RODMAN & THOT
W
tym miejscu przystąpmy do wlasciwej rekonstrukcji tego tekstu czyli dotyczacej
wydarzen poprzedzajacych 2 Wojne Swiatowa.
1.
Nie sa dla mnie jasne przyczyny I wojny swiatowej. Potocznie mowi sie o narastaniu
napiec pomiedzy starymi imperiami kolonialnymi (Anglia , Francja, Rosja carska)
a mlodym Cesarstwem Niemieckim, ktore nie zalapalo sie "do stolu"
przy podziale swiata. Jak wiadomo jest to tylko czesc prawdy. Watpliwym jest
przede wszystkim skierowanie intencji Niemieckich ku celom imperialnym w skali
swiatowej. Faktem jest jednak, ze wielu bylo zainteresowanych utrzymaniem
status quo za wszelka cene Starej Europy konca XIX i poczatku XX w., ale
znacznie wiecej bylo tych, ktorych ciazacy gorset starzejacej sie
cywilizacji i podzialu stref
wplywow mocno juz uciskal. Przeciez do zwolennikow obalenia starego porzadku
nalezeli tez Polacy. Nie od rzeczy bedzie dodac , ze do obowiazkow
patriotycznych nalezala modlitwa ... o Wielka Swiatowa Wojne , poniewaz jak
wszyscy rozumieli, jedynie ona jest w stanie rozerwac morderczy dla nas sojusz
3 zaborcow. Pierwotna ich potega nie dawala zadnych szans na restytucje panstwa
Polskiego . Tylko Europejska Wojna, i konflikt miedzy nimi oraz wykrwawienie
dawal nadzieje na zrzucenie obrzydliwego jazma okupacyjnej administracji. Nie
tyko narody czekaly na Wyzwolenie (przede wszystkim kraje Slowianskie Srodkowej
Europy), ale droga ku przyszlym przemianom wiodla na innych plaszczyznach. Byla
to np. rowniez przepasc pokoleniowa, w innym aspekcie rowniez klasowa, narastal
tez konflikt plci, wobec calkowitego zmurszenia norm kulturowych. Nie wiem ,
czy ktos pamieta na czym opieral sie fundament swiata patrialchalnego ? Otoz na
stalej gotowosci mezczyzn do oddania zycia, w obronie swych domostw, rodzin, i
plemienia. Ta gotowosc byla czyms permanentym , mezczyzni / rycerze gineli jak
muchy w ustawicznych wojnach , i dlatego to ... byli dobrem rzadkim , wartym
szacunku. Toczyli wojny nie tylko obronne, Wojna i Smierc byla naturalnym
skladnikiem zywota kazdego mezczyzny, no chyba ze byl chlopem, a jak wojny nie
bylo akurat, to .. wojne nalezalo Wywolac !!! Gdy w XIX wieku, prawie wszedzie
przerodzili sie - w warstwie dotychczas kulturotworczej - w opaslych burzujow
zyjacych z wyzysku podbitego dawniej globu, byli tylko godna pogardy zbieranina
energetycznych miernot - z powiesci Dickensa.
Sytych
w kregu Starych wartosci bylo niewielu, a glodnych Nowych Swiatow cala masa.
Faktem jest, ze na fronty Swiatowej Wojny wszyscy wyruszali pelni Wiary i
poczucia slusznosci takiej formy rozstrzygania napiec nie do przezwyciezenia w
warunkach imperialno-burzuazyjnego pokoju. Byl rok 1914.
Oto
co na ten temat pisze THOT:
W
sierpniu 1914 doszlo do wybuchu pierwszej wojny swiatowej poniewaz ; "serbscy terrorysci z rosyjskim
blogoslawienstwem zamordowali austriacko - wegierskiego nastepce tronu"
. Proste ? No... niezupelnie,-
poprawia mnie z mety historycy - to byli "serbscy patrioci" a
Serbowie walczyli o "wolnosc i demokracje". Ach ci.... historycy!
Kiedy
w 1618r. zaczely sie w Niemczech burdy spowodowane przez religijne klotnie ,
doprowadzily one wkrotce do powszechnej wojny , zaognionej poprzez Francje,
ktora poszczegolne partie wspomagala finansowo, a od 1635 uczestniczyla w tych
rozgrywkach wprowadzajac swoje wojskowe kontyngenty , co bylo glowna przyczyna
przedluzenia walk o co najmniej 20 lat . Straty spowodowane ta
trzydziestoletnia wojna , nalezy glownie przypisac Francji . Zakonczono te
walki w 1648 tzw. "Pokojem westfalskim" w ktorym glownym
"negocjatorem" byla oczywiscie znowu... Francja, i ona tez stawiala
warunki. "Zdobyla" na Niemczech biskupstwa : Metz, Toul , i Verdun .
Niemcy stracily tez Szwajcarie i Holandie i rozpadly sie na 343 "suwerenne
panstwa" , pare tys. "ksiestewek" , tyle samo zakonow . To
polityka Francii doprowadzila do tego ze Niemcy praktycznie byly
"handlungsunfäig" ( niezdolne do dzialan prawnych i wojskowych) co
umozliwilo jej dokonywanie dalszych podbojow i prowadzenia polityki
imperialistycznej. Gdy w 1624 kardynal Richeulieu objal posade pierwszego
ministra Ludwika XIII zaczal gwizdac pierwsza zwrotke "Spiel mir dass Lied
vom Tod" ! Uksztaltowal on na zawsze ekspansjonistyczna polityke Franci.
Podstawowym wykladnikiem dzialalnosci kardynala bylo, za wszelka cene
przeciwdzialac "zjednoczeniu Niemiec" ( to o dziwo bylo tez glownym
zadaniem Miteranda w 1999r.) , co umozliwi "Franci", odgrywac role
zandarma Europy i pladrowanie niemieckich krajow nadrenskich oraz ustalenie
"naturalnej granicy"....! Kiedy turecka armia Ibrahima Paszy podeszla
pod Wieden w 1683r, cesarz Niemiec Leopold zmuszony byl zwrocic sie o pomoc do
Rzeczpospolitej, bo nie mogl sciagnac z zachodniej granicy swoich oddzialow ,
poniewaz Ludwik XIV postawil nad Renem swoje wojsko i byl w tajnym przymierzu z
sultanem - ktorego tez wspieral finansowo - wyczekujac dogodnej chwili (
zdobycie przez Turkow Wiednia) aby zaanektowac nastepne niemieckie obszary .
Arcykatolicka Francja w obliczu powaznego zagrozenia , ktorym byla inwazja
mahometanska na Europe , postanowila zagarnac niemieckie ziemie , sposob w jaki
do tego chciala dojsc byl jej zupelnie obojetny .Podczas wojny siedmioletniej
po raz pierwszy wspomaga Francja Habsburgow , wzrost panstwa Pruskiego uznala
za zagrozenie swojej hegemoni , konkretnie jej hegemonialnej polityki ! W 1793
r. stwierdza : Granicami Francji sa Pireneje , Alpy i Ren . Napoleon I jak
wszystkim wiadomo (mam nadzieje) , przekroczyl te cele .W wyniku swoich
zaborczych wojen podbil prawie cala Europe . Ustami swojego ministra podal do
wiadomosci ze nie uznaje juz "Deutsches Reich" , w konsekwencji
cesarz Franciszek II zlozyl 06.12.1806r "dymisje" i tym sposobem
najstarsze istniejace od 962 lat Panstwo , znane jako "Swiete Cesarstwo
Rzymskie Narodu Niemieckiego" , przestalo istniec . Po porazce Napoleona I
zadana jemu przez Prusy , Austrie i Rosje , wplyw "Franci na europejska
polityke zmalal . Juz jednak w 1870 roku wypowiada Francja wojne Niemcom z
zamiarem wzmocnienia swojej hegemoni w Europie i zagarniecia nowych niemieckich
terytoriow . Tym razem kolo historii sie odwrocilo , te wojenna kampanie
Francja przerznela i w konsekwencji musiala tolerowac powstanie nowego
niemieckiego Cesarstwa , dodatkowo oddac zrabowane poprzednio niemieckie
terytoria : Elsas i Lothringen . Upokorzona i bezsilna , owladnieta tylko i
wylacznie uczuciem zemsty przygotowywala sie do odwetu . W latach 1892 - 1914
doszlo do rozmow i ustalenia strategicznych celow pomiedzy "Francia"
, Anglia i Rosja . Od 1914r. trwaja juz rozmowy miedzy Aliantami jak zostanie
podzielony "lup" , Car Mikolaj II przekazuje francuskiemu
ambasadorowi Maurice Paleologue 21.listopada 1914r. swoje propozycje :
przesuniecie granicy Rosji do linii Wisly , prowincje poznanska i czesc Slaska
przeznaczyc na nowe polskie panstwo, i poniewaz Austro -Wegry tej wojny
"nie przezyja", polnocna Bukowine oddac Rosji, co spowoduje ze
nareszcie oprze sie o swoja "naturalna granice". Wykorzystujac
sytuacje Wlochy wypowiadaja Niemcom wojne i zagarniaja niemiecko - jezyczna
czesc Tyrolu poszerzajac swoja "naturalna granice" az pod Brenner. W
1917 wypowiada USA wojne Niemcom i Austro-Wegrom , nie bedac przez nikogo i w
zadnej chwili zagrozona . Gdzie USA chcialy ustalic- wypowiadajac Niemcom wojne
- swoja "naturalna granice" ?
Rosja
w 16 wieku byla jeszcze krajem stosunkowo malym z czescia ludnosci prowadzaca
koczowniczy tryb zycia. Car Iwan Grozny, prowadzil we wszystkie mozliwe strony
bezpardonowe wojny zdobywcze i w ten sposob zalozyl i ugruntowal
"Moskiewski Reich". Piotr I Wielki, ktory chcial do Rosji
przeflancowac europejska kulture, zwiedzil Holandie i Niemcy i wezwal (
zwerbowal) tysiace Niemcow w charakterze nauczycieli do swojego kraju. Niemcy
zbudowali jemu St. Petrsburg i Kronstadt. Pod jego zwierzchoscia dziesiatki
narodow zostalo podporzadkowanych rosyjskiemu jarzmu. Najwieksze jednak podboje
i wcielanie do "mateczki Rosji" niezliczonej ilosci narodow Syberii,
Azji i Europy dokonalo sie za panowania Katarzyny II. Od niej i jej rzadu
wyszla inicjatywa rozbioru Polski, co nie jest jak do tej pory przez historykow
i historiografie jasno i precyzyjnie wyartykulowane ! Podjete przez cesarstwo
austriackie i krolestwo pruskie kroki (uczestnictwo w "rozbiorach")
byly niczym innym jak proba postawienia tamy rosyjskiej zachlannosci. Wystarczy
odrobina wyobrazni by uzmyslowic sobie co by bylo gdyby Niemcy i Austriacy w
tym rozbiorze nie wzieli udzialu ? Ten temat tez nie jest dyskutowany i
traktowany jak TABU. Rosja Katarzyny zaanektowala kraje baltyckie, Ukraine,
Krym i przeogromne obszary Syberii, w ktorych podobnie jak USA, sadzila ze
pozostanie tam "na zawsze". Tak dlugo jak istnieje Rosja a potem era
bolszewickiego dyktatorstwa , tak dlugo byl ten kraj i jemu podlegle rzadzony
przy pomocy batogu. Warto w tym miejscu poruszyc naglasniana i przez polska
propagande wykorzystywana sprawa Drzymaly. Facet ten mogl swoja prywatna wojne
z niemieckim biurokratyzmem prowadzic bez przeszkod, gdyby to robil w
Bialymstoku wachal by kwiatki od spodu w dalekiej Syberii.
Pozostal
jeszcze jeden "czynnik" ktory stanowil o dzialalnosci wyzej
wspomnianych panstw i rzadow : "Odpowiedzialnosc za I wojne swiatowa lezy
wylacznie na barkach miedzynarodowych zydowskich bankierow. Oni sa
odpowiedzialni za miliony trupow i za miliony umarlych" (US. Congress-Record 67th
Congress, 4. Sitting, Senate Document nr. 346)
Teraz Anglia:
Amerykanski
pastor i historyk Dr.Ludwig A. Fritsch, podpisujacy i uwazajacy sie za
chrzescijanskiego historyka pisal w swojej wydanej w USA ksiazce w 1947 roku :
"Za
czasow krolowej Elzbiety przed 400 -tu laty Anglia skladala sie tylko z
poludniowej czesci Wysp Brytyjskich i zamieszkiwalo w niej okolo 3 mil.
mieszkancow. Przy pomocy strasznych morderstw i prowadzonych wojen zaborczych
podporzadkowala sobie sila Irlandie i Szkocje zakladajac "Zjednoczone Krolewstwo"z
7-miu mil. mieszkancow . ( w tym samym czasie mieszkalo w Swietym Cesarstwie
Rzymskim Narodu Niemieckiego 18mil . ludzi). Po skonsolidowaniu sie
"Zjednoczonego Krolestwa" ruszyli Anglicy we wszystkie kierunki
(Himmelsrichtungen) na podboj Swiata. Angielska historia skladala sie wowczas
jak i dzisiaj z nieprzerwanych wojen zaborczych. Pobudowala i rozporzadzala
najpotezniejsza flota wojenna i handlowa i tym samym zostala najpotezniejsza
potega morska do drugiej wojny swiatowej, a wiec byla swiatowym zandarmem.Ten
"perfidny Albion" wygrywal przeciw sobie europejskie mocarstwa przy
pomocy intryg i podstepnej dyplomacji w imie wynalezionej przez siebie dewizy
"wyrownania sil". Gdy ktorys z europejskich narodow stal sie wedlug
angielskich kryteriow za mocny, postanowiono go zniszczyc, tak stalo sie z
Hiszpania i Holandia. Dunska flota podczas obowiazujacego pokoju zostala
niespodziewanie zaatakowana i zniszczona, a Napoleona zmuszono do uleglosci.
Podczas pierwszej i drugiej wojny swiatowej zmobilizowala Anglia caly Swiat
przeciw Niemcom jej najgrozniejszego rywala , w celu ich zniszczenia. Anglia
prowadzila swoje wojny zaborcze z brutalnoscia i okrucienstwem ktore nie mialy
granic. Przypominam o tych obozach koncentracyjnych w kraju Burow, w ktorych kobiety
i dzieci maltretowano do smierci i tych odwaznych mezczyzn walczacych o swoja
wolnosc celem unikniecia ujarzmienia przez Anglikow . Kazde dziecko wie lub
powinno wiedziec, ze powstancy indyjscy byli stawiani przed armatami i
rozrywani na strzepy, i jak miliony Hindusow zaglodzono na smierc. Po pierwszej
wojnie swiatowej przedluzyla Anglia "blokade glodu" o caly jeden rok
i w ten sposob doprowadzila do smierci miliona niemieckich dzieci kobiet i
starcow. To sa tylko niektore ze srodkow przy pomocy ktorych zbudowala Anglia
swoje mocarstwo, do ktorego nalezy jedna szosta naszej ziemi i w ktorym panuje
nad 550 milionami poddanymi. I ten narod przypisuje sobie samemu tytul
"milujacego pokoj"? Przed obliczem Boga pytam sie kazdego
chrzescijanina : jak moze ludzkosc w swietle tych historycznych, geograficznych
i etnograficznych faktow tolerowac milczaco te bezprzykladne klamstwa ?
Ta
z koniecznosci krotka retrospektywa historyczna uwypukla jednoznacznie
szczegolny charakter Anglii, Rosji, USA, Francji czy tez Turcji,- bezwzglednej
agresywnosci w stosunku do wydumanych - stworzonych z koniecznosci pod wplywem
zlego (imperialistycznego) charakteru tych panstw - rzekomych wrogow
wykreowanych na potencjalnych agresorow, i dlatego twierdze iz korzenie I W.S.
lezaly w ich zaborczym charakterze.
Ale
to Niemcy zostaly oskarzone o planowanie i rozpoczecie I W.S. jak i drugiej, to
oni zostali nazwani AGRESORAMI i za to jej przywodcow powieszono. Tymczysem
KAZDY historyk dzisiaj wie, ze oskarzenie to jest jednym wierutnym KLAMSTWEM !
Jedynymi i prawdziwymi agresorami od stuleci do czasow dzisiejszych sa NARODY
ZWYCIEZCOW ! Jeden rzut oka na mapy z przeszlosci i historie ostatnich 400 lat
jest TEGO DOWODEM ! Do czego, wobec tych niepodwazalnych wypadkow z
przeszlosci, potrzebny mi jest jeszcze jakikolwiek historyk ktory jest o
wszystkim swietnie poinformowany ale milczy, czy za forse wydarzenia przekreca
?
Kiedy
Bolszewicy dobrali sie do wladzy, z triumfem i duza doza
"Schadenfreude" otworzyli carskie archiwa i opublikowali dokumenty,
miedzy innymi tajne dokumenty panstw Ententy w ktorych ustalono podzial lupu po
zakonczeniu wojny. Celem Bolszewikow bylo naturalnie z dyskredytowanie
kapitalistycznych rzadow, powolujacych sie na rzekoma dzialalnosc prewencyjna i
postepujacych w imie "obrony ludzkich wartosci", co oznaczalo: nasze
postepowanie jest czyste, pragnieniem naszym bylo uniemozliwienie Niemcom
podbicie Swiata i t.p. pierdoly, ktore w miedzyczasie znalazly sie w
podrecznikach historii. Nie musze przypominac - tak mysle - ze tylko agresor
dzieli lup przed wyprawa, co wiaze sie z jej planowaniem, zbrojeniem i
propagandowym przygotowaniem. Takie postepowanie jest tez dzisiaj wszechobecne.
Szczegolnym
fenomenem XIX i XX wieku bylo powolywanie sie na prace i wypowiedzi historykow
przez politykow, pisarzy czy dziennikarzy, uznajacy ich za miarodajnych i nie
ulegajacych kwestii autorytetow. Tymczasem odsetek lajdakow w tej grupie
ludzkiej jest taki sam jak we wszystkich innych grupach. Niektore ich wnioski i
twierdzenia wziete sa prosto z kapelusza n.p.:
"Kaiser
i jego urzad zagraniczny razem ze Sztabem Generalnym wykorzystali specjalnie
ten kryzys ( zamordowanie austriackiego nastepcy tronu, p.m) zeby wywolac
ogolna europejska wojne. Prawda jest prosta, niezwykle prosta." (k.c) Holger H. Herwig
und Neil M. Heyman, (Hg.), Biographical Dictionary of World War I, Greenwood
Press, Westport, Conn., 1982, S. 10.
Inny
twierdzi: ten obraz pasuje "ze wzgledu na niemiecka historie i dalszym
doswiadczeniem potwierdzonym przez hitlerowskie Niemcy i II W.S" H.W.
Koch, »Introduction« in ders., Origins, aaO. (Anm. 1), S. 11.
W
1919 r. Elsas-Lothringen byl zwyczajnie przez Francuzow
"zaanektowany", oczywiscie bez przeprowadzenia ludowego referendum.
Dla ciekawosci podam ze w roku 1871 Niemiecki Rzad zalecil przeprowadzic na tym
obszarze takie referendum. Z 1.500.000 mieszkancow tej starodawnej niemieckiej
ziemi, z prawa przyslugujacego do przyznania sie do francuskiej narodowosci
skorzystalo zaledwie 39.560 mieszkancow tego regionu.
Innych
danych statystycznych dotyczacych innych starych niemieckich obszarow - ze
wzgledu na delikatnosc tematu - nie przytaczam. Sluzba prawdzie,- nie jest
spijaniem miodu !
Przejde
teraz do posredniej przyczyny wybuchu I W.S. Faktem historycznym jest, ze po 1871
udalo sie wreszcie Bismarck'owi na historycznym niemieckim terenie zjednoczyc
wszystkie niemieckie panstewka i po zadanej Francji klesce stworzyc Niemiecka
Rzesze od francuskiej granicy do rosyjskiej i Baltyku do Alp. Przez setki lat
sluzyly te male niemieckie panstewka tym europejskim mocarstwom jako pola
bitewne i wykorzystywane byly - ze wzgledu na klotnie i nieporozumienia - w
przeprowadzeniu wlasnej expansji terytorialnej. Podstawowym zadaniem Bismarck'a
w charakterze pruskiego ministra i niemieckiego kanclerza bylo utrzymanie
jednosci nowej Rzeszy. Przede wszystkim jednak nalezalo zapobiec jakiejkolwiek
wojnie ! Wiadomo bylo - tym razem - ze wzgledu na faktyczny przebieg historii,
ze Francja zrobi wszystko by ten stan rzeczy zmienic. Bismarck postanowil
Francje izolowac i doprowadzil do zwiazku obronnego z Rosja, Austro-Wegrami i
Wlochami zeby zapobiec ewentualnemu napadowi Francji na Niemcy. Bez
sprzymierzenca Francja nie byla militarnie w stanie zagrozic Niemcom. Sytuacja
ulegla zmianie kiedy w 1890 roku Bismarck zostal przez nowego cesarza Wilhelm'a
II z urzedu kanclerskiego zwolniony. W tym samym roku zostala Rosja
niespodziewanie z tej umowy reasekuracyjnej tez zwolniona. Natychmiast podjela
Francja dyplomatyczne kroki by przeciagnac Rosje na swoja strone, aby w
przyszlosci wykorzystac ja w swoich planowanych celach ofensywnych. Doszlo w
1890 roku do umowy militarnej ktora obowiazywala do konca I W.S. Francuski
general Boisdeffre do cara Alekxandra III : "Mobilizacja oznacza
wojne". Nawet na czesciowa mobilizacje w Niemczech, Austro - Wegier i
Wloszech odpowiedziec mialy Rosja i Francja mobilizacja totalna a nawet przejsc
do dzialan zaczepnych przeciwko tym trzem czlonkom tego zwiazku obronnego. (George F. Kennan, The
Fateful Alliance: France, Russia, and the Coming of the First World War,
Pantheon, New York 1984, S. 30.)
W
roku 1907 doszlo do porozumienia miedzy Anglia i Rosja za goracym posrednictwem
Francji i tym sposobem powstal zwiazek trzech najwiekszych mocarstw
imperialistycznych na swiecie i w Europie. Roznica miedzy tymi dwoma
"partiami" byla ogromna, co powinno dla wszystkich byc jasne.
Austro-Wegry i Wlochy byly najslabszymi mocarstwami europejskimi, w dodatku
Wlochy byly partnerem niepewnym co sie tez wkrotce potwierdzilo. Natomiast Austro-Wegry
skladaly sie z wielu narodowosci tradycyjnie zwiazanych jedynie wiernoscia do
austriackiego tronu. Na co moim zdaniem nalezy zwrocic szczegolna uwage; na
fakt ze Anglia, Francja i Rosja tradycyjnie juz byly mocarstwami
expansjonistycznymi, imperialnymi, i powolaly ten zwiazek w celach
jednoznacznie agresywnych. Natomiast Niemcy i ich partnerzy stanowili zwiazek
obronny. O tym tez "zapomina" sie w podrecznikach do historii
wyraznie napisac, nie mowiac juz o historykach zawodowo juz "zapominajacych"
o tej prawdziwej (faktycznej) owczesnej sytuacji polityczno-militarnej. Cala
seria kryzysow przed 1914 rokiem uscislila wspolprace tych europejskich i
swiatowych zaborcow, tak ze Niemcy poczuli sie okrazeni przez te przewazajace
mocarstwa. W 1911 r. dokonala Francja zaboru Maroka. Niemcy energicznie
protestowaly i na tym sie skonczylo. Ten ostatni kryzys uprzytomnil jednak
Niemcom do jakiego stopnia doszlo do wspolpracy angielsko-francuskiej,
przywodcy tych panstw ustalili ze w wypadku wojny brytyjskie jednostki wojskowe
zostana przerzucone do obrony francuskiego wybrzeza a francuskie beda bronic i
kontrolowac wybrzezy srodziemnomorskich ( W lutym 1912 roku stwierdzil Joffre,
szef francuskiej armii jednoznacznie "Wszystkie przygotowania w detalach do
ladowania brytyjskiej armii zostaly zakonczone, tak ze angielska armia w
pierwszych walkach moze wziac udzial" Turner, Origins, aaO. (Anm. 8), S. 30f.).
Prosze
porownac daty przygotowan francusko-angielskich do wojny (1912) i date
zamordowania austriackiego nastepcy tronu (1914). Brakowalo jeszcze w 1912 r.
powodu do wywolania swiatowej wojny, trzeba bylo jego wymyslec lub odpowiednio
sprowokowac. Tym zajela sie juz Rosja. Wszystkie te przygotowania do wojny
przeprowadzono w glebokiej tajemnicy, szczegolnie ukrywano je przed
"demokratycznymi" narodami,-francuskim i angielskim. Wojna byla
prywatna sprawa czlonkow rzadu, sterowanych tajemnie przez wplywowy
"kapital" bedacy prawie w calosci w rekach zydowskich.
Przejde
teraz do omowienia samego ogniska wybuchu I W.S. czyli do sytuacji na
Balkanach. Na poczatek dla wyrobienia sobie obrazu, troche historii malo
znanej. Stosunki miedzy cesarstwem austriacko-wegierskim i rosyjskim rozwijaly
sie inaczej , przede wszystkim dlatego, poniewaz interesy tych dwoch mocarstw na
Balkanach ze soba kolidowaly. Rosja postawila sobie za cel przejac kontrole nad
wyjsciem z Morza Czarnego, konkretnie, objac kontrole nad Bosphorusem i
Dardanellen poprzez opanowanie czesci Balkanow stojacych jeszcze pod kontrola
turecka. Szczytny cel i prawdziwe braterskie zamiary. Co z tego wyszlo ? Na
wiosne 1853 r. car Rosji wydal rozkaz zajecia wszystkich ksiestw dunajskich
nalezacych do tej pory do osmanskiego panstwa, przez co chcial wywrzec presje
na Sultana by z rzekl sie protektoratu nad balkanskimi ortodoksyjno-greckimi
chrzescijanami. Doszlo naturalnie do wojny ktora Turcja przy pomocy Anglii i
Francji wygrala. Rosja musiala swoje odzialy wojskowe z tych ksiestw wycofac,
ktore oczywiscie znowu zajete zostaly przez wojsko tureckie. Zawarto w 1856 r.
pokoj i ksiestwo moldawskie podlegle sultanowi otrzymalo ujscie Dunaju oraz
Bessarabie do ktorych to obszarow zglaszala pretensje Rosja. Podczas dalszej i
innej wojnie (1877/78) Rosja pokonala w prawdzie Turcje ale podczas
berlinskiego kongresu 1878 r. nie byla w stanie swoich pretensji przeforsowac.
Otrzymala tylko Bessarbie, Bulgaria i Macedonia w dalszym ciagu podlegala
tureckiej zwierzchnosci. To byl mimo wszystko wazny moment w historii Europy,
Rumunia, Montenegro i Serbia otrzymaly niezaleznosc. A cesarstwo
austriacko-wegierskie moglo zajete do tej pory przez Turcje prowincje Bosnie i
Hercogowine zajac. Prowincje - nawiasem mowiac - do szczetu z mahometanizowane,
o ludnosci na wskros islamskiej. Niezaleznie od wysilkow podjetych przez Rosje
w opanowaniu ciesniny dardanelskiej, uwazala sie ona za przedstawiciela narodow
mowiacych po slowiansku i ortodoksyjnych chrzescijan i z tego tytulu wnosila
nie tylko pretensje do Turcji lecz przede wszystkim do Austro-Wegier. Ta
ostatnia nie tylko odrzucila mieszanie sie Rosji do wlasnych spraw ale poprzez
zajecie Bosni i Hercogowiny dala wyraznie do zrozumienia ze podobnie jak Rosja
swoj wplyw na Balkany pragnie zwiekszyc. Tym sposobem interesy tych dwoch
mocarstw wzajemnie sie wykluczaly co w St. Petersburgu i Wiedniu stalo sie
oczywiste. Nie bede wnikal w szczegoly tych rozmow, zawartych porozumien i t.d.
bo nie jest to zadna praca naukowa, moim celem jest - tak przejrzyscie jak
tylko mozliwe - dac czytelnikowi wglad w owczesna sytuacje polityczno-strategiczna
i naswietlic faktyczne powody wybuchu tej wojny. Ogranicze sie dlatego tylko do
najwazniejszych aspektow i czynionych do niej przygotowan. Rosja widziala w
Niemcach nie do unikniecia wroga, poniewaz Niemcy nigdy by nie zaakceptowaly
przejecia przez Rosje kontrole nad Dardanelami i tym samym stworzenia na
Balkanach swojego frontu ktorego celem bylo zniszczenie Austro-Wegier.
Monarchia Habsburgska byla ostatnim pewnym niemieckim sprzymierzencem, jej
rozpad na caly rzad malych panstewek, w przewazajacej swej mierze slowianskich,
odslonil by poludniowa flanke i droga do zaatakowania Niemiec zostala by
otwarta. Ta petla (okrazenie) wokol Niemiec stalaby sie faktem , wystarczylo by
pociagnac i zacisnac. Niemcy w manewrowano by w sytuacje bez wyjscia i uzalezniono
od laski panstw Ententy. Dlatego Austro-Wegry musialy przezyc,- bez wzgledu na
koszty ! Ta "wiernosc monarchi habsburskiej" jej mieszkancow nie byla
oczywiscie wiele warta, i to w czasach rozbudzonego nacjonalizmu, dotyczylo to
glownie serbskich podwladnych ktorzy czuli sie zwiazani z Krolestwem Serbskim,
w ktorym to az gotowalo sie od nacjonalistow pragnacych powstania Wielkiej
Serbii a nawet krolestwa wszystkich poludniowych Slowian (Jugo- Slowian).
"Bezposrednia
praprzyczyna wojny z 1914 roku lezala w chorobliwej polityce Krolestwa
Serbskiego". Albertini, Origins, aaO. (Anm. 8), 2, S. 1-119; i Joachim Remak, Sarajevo: The
Story of a Political Murder, Criterion, New York 1959, S. 43-78
W
czerwcu 1903 zamordowali serbscy oficerowie swojego krola i krolowa w ich
palacu i wyrzucili ich zwloki przez okno, jednoczesnie z masakrowali ich
krewnych, czlonkow gabinetu i straz palacowa. Czyn ten wywolal w owczesnym
cywilizowanym swiecie duze poruszenie i obrzydzenie. Puczysci na miejsce
pro-austriackiej Obrenovic-dynastii, wsadzili na tron anty-austriacka
Karageorgevic-dynastie. Nowy rzad z miejsca prowadzil polityke pro-rosyjska -
panslawistyczną . Premierem zostal niejaki Nicolas Pasic, postanowil on
stworzyc Wielka Serbie glownie na koszt Austro-Wegier ale tez Turcji.
Habsburgowie wyczuli - calkiem prawidlowo - ze oddanie nalezacego do nich
obszaru ziemi zamieszkalej przez Serbow jak i innych czesci w ktorych mieszkali
Slowianie Serbii, oznacza rozpad ich monarchii i smiertelne niebezpieczenstwo.
Rosyjski ambasador w Belgradzie Hartwig wspolpracowal scisle z Pasic'em i
utrzymywal stosunki z niektorymi tajnymi serbskimi organizacjami. Wynikiem tych
dwoch - wspomaganych przez Hartwig'a - wojen balkanskich byl terytorialny
rozrost Serbii (dwukrotne powiekszenie jej obszaru) i co z tym sie wiazalo
zagrozenie Austro-Wegrow nie tylko na plaszczyznie politycznej lecz militarnej.
W tajnej korespondencji rosyjskiego ministra spraw zagranicznych do swojego
ambasadora Hartwig'a, pisal Sasonoff:
"Serbia
na swojej historycznej drodze osiagnela swoj pierwszy cel, i musi jeszcze
przejsc przez straszna walke w ktorej, byc moze, bedzie musiala zaryzykowac
swoja egzystencje" Albertini, Origins, aaO. (Anm. 8), 1, S. 486
Czyli,
sterowana przez Rosje (Sasonoffa), serbska expansja na kraje monarchii
Habsburgskiej! Te nacjonalistyczne organizacje ( w duzej mierze tajne) nie
dzialaly tylko w Serbii tez w innych krajach austriackich n.p. w Bosni i
Hercogowinie. Najbardziej radykalna z nich, znana jako "Czarna Reka"
prowadzona byla przez pulkownika Dragutina Dimitrijevica zwanego Apisem, ktory
piastowal oficjalnie stanowisko krolewsko-serbskiego szefa kontrwywiadu. Apis
byl weteranem akcji palacowej z 1903 r.i na jego konto zalicza sie tez inne
morderstwa.
"Byl
on wedlug wszelkiego prawdopodobienstwa, w zwiazku z morderstwem pary
krolewskiej, wybijajacym sie europejskim expertem swego czasu" Remak,
Sarajevo, aaO. (Anm. 18), S. 50
Jednym
z najblizszych wspolpracownikow Apisa byl pulkownik Artamonov, rosyjski attache
militarny w Belgradzie. Obraz - jak widac - nam sie zaweza. Zaawansowany juz
wiekowo Franz Joseph i jego bratanek Franz Ferdinand przyszly nastepca tronu,
zdawali sobie w pelni sprawe iz nacjonalistyczne konflikty wewnatrz monarchii
moga ja od wewnatrz rozsadzic. Planowali wiec obok komponentu niemieckiego i
wegierskiego stworzyc slowianski, takie rozwiazanie doprowadzilo by do ruiny
plany Serbow i....Rosjan.
Tym
samym byl Franz Ferdinand wymarzonym celem "Czarnej Reki" i jego
zamordowanie mialo tym planom zapobiec. Albertini, Origins, aaO. (Anm. 8), 2, S. 17:
Na
wiosne 1914 obywatele serbscy, agenci "Czarnej Reki" zwerbowali grupe
mlodych bosniackich fanatykow do tej akcji. Trening przeszli w Belgradzie.
Wedlug wszelkich znakow na niebie i na ziemi o przygotowaniach do tego zamachu
wiedzial Pasic i.... rosyjski atache wojskowy Artamonow. Nic jednak nie podjeli i nikogo nie
powiadomili. (Ebenda, 2, S. 86). 28 czerwca okazal sie ten planowany zamach
pelnym sukcesem, dokonal go Gavrilo Princip. W Belgradzie swietowano i
ogloszono zabojce narodowym bohaterem, na budynku przed ktorym zamordowal
Princip Franz'a Ferdinand'a i jego zone umieszczono marmurowa tablice na ktorej
umieszczono napis "Na tym historycznym miejscu proklamowal 28 czerwca 1914
roku Gavrilo Princip wolnosc"
Winston Churchill napisal o nim:
"On
zmarl w wiezieniu, a pomnik ktory w ostatnich latach jego krajanie postawili,
daje swiadectwo ich i jego nikczemnosci" Winston S. Churchill, The World
Crisis, Charles Scribner's Sons, New York 1932, 6, S. 54. Mniejsze z tym. Wazne,
ze istnienie tego serbskiego niebezpieczenstwa Austriacy tolerowac nie chcieli
i nie mogli. Slusznie czy nie, doszli w koncu do wniosku ze dalej takiej Serbii
tolerowac nie mozna, stanowila dla monarchii za duze zagrozenie. Zapadla
decyzja o zajeciu Serbii i podzieleniu jej miedzy sasiadami, Austria w zadnym
wypadku nie chciala juz zadnych niezadowolonych Slowian w swoich granicach
miec. Zdecydowano dzialac szybko, postanowiono doreczyc Serbom Ultimatum, tak
zredagowane ze Serbowie go odrzuca. Przeprowadzic blyskawicznie okupacje tego
kraju i postawic Rosje,Anglie i Francje przed faktem dokonanym. Naturalnie ze
liczono sie z interwencja Rosji, ale jak do tej pory Niemcy stojace twardo za
Austria stanowily wystarczajacy straszak dla tego kolosa.
"W
ten sposob mogly Niemcy i Austriacy osiagnac wspaniale polityczne zwyciestwo,
ktore poroznilo by czlonkow Ententy, i przypuszczalnie rozerwac to 'okrazenie'
( Konrad H. Jarausch, »The Illusion of Limited War: Chancellor Bethmann
Hollweg's Calculated Risk, July 1914«, Central European History 2(1) (März
1969), S. 60f.; Turner, Origins, aaO. (Anm. 8), S. 98; auch Lafore, The
Long Fuse, aaO. (Anm. 7), S. 217)
Jednak
Austriacy dzialali w slimaczym tempie, zwlekali, i to Ultimatum doreczyli
Serbii dopiero 23 lipca. Kiedy Sasonoff w Petersburgu je przeczytal, z radoscia
wykrzyczal :
"To
jest ta europejska wojna !"
A
oto i konsekwencje tej wojny:
2.
Wojna trwala 4 lata pochlaniajac miliony ofiar w sposob calkowicie niepojety dla
dotychczasowych dziejow Swiata. Na Zachodzie toczy sie wyniszczajaca wojna
pozycyjna, na wschodzie wojna efektowna wojna ruchoma z dosc zmiennym
szczesciem. Wybuch rewolucji bolszewickiej 1917 r. niezaleznie od jej
zydowskiego rodowodu spada jednak kaiserowskim Niemcom jak dar bozy. Z miejsca
wspieraja bronia i strategia proletariackich powstancow, a ich przywodca w
obliczu grozby calkowitej zaglady powstania podpisuje z Niemcami uklad pokojowy
na granicach jakie podyktowali mu Niemcy. Czyli prawie po sam Dniepr. Tak
konczy sie ewidentnym zwyciestwem niemiecka wojna na wschodzie. W roku 1918.
Niemcy przerzucaja wszystkie swe sily na zachod i mimo skrajnego wycienczenia
narodu blokada gospodarcza zdobywaja sie na jedna z najwiekszych ofensyw tej
wojny z lipca 1918 r. Dochodza pod sam Paryz. Anglicy maja juz dosyc i
rozwazaja mozliwosc wycofania swego korpusu ekspedycyjnego z kontynentu.
Francuzi ledwo zipia, ale staraja sie trzymac za kazda cene , mimo ponoszonych
porazek. W tym momencie wybucha rewolucja bolszewicka w Berlinie. I nowy rzad ,
ktora obala monarchie wydaje rozkaz niemieckim zolnierzom zawieszenia broni, by
moc przystapic do rozmow pokojowych. Armia niemiecka jak i wszystkie inne jest
tak wycienczona morderczym konfliktem ze z nadzieja wita ustanie walk. Alianci
nie moga uwierzyc wlasnemu szczesciu. Tak oto - niejako przez przypadek -
zostaja zwyciezcami tej wojny! Niemcy skladaja bron.
3.
Rozpoczyna sie proces rozbrojenia Niemiec i konstruowanie tzw. Europy
powersalskiej.
THOT:
Rzesza
Niemiecka - co jednoznacznie potwierdza Komisja Aliancka - juz w latach 1919 do
1923 dokonala calkowitego rozbrojenia i to w nastepujacym rozmiarze :
Zostaly
zniszczone w Armii:
59
000 dzial i luf;
130
000 karabinow maszynowych
31
000 000 wyrzutnie min
6
007 000 karabinow;
243
000 MG.- podwozia
28
000 lawety
4
390 MW.- lawety
38
750 000 pociskow
16
550 000 reczne i karabinowe granaty
60
400 000 ostre zapalniki
491
000 000 naboje do pistoletow
335
000 ton lusek do naboi
23
515 ton innych kartuszy i lusek
37
600 ton prochu
79
000 skrzyn do amunicji
212
000 aparatow telefonicznych
1072
miotaczy ognia
W
dalszej czesci zniszczono : sanie, ruchome warsztaty, podwozia dzial
przeciwlotniczych, przodki,helmy stalowe, maski przeciwgazowe, maszyny bylego
przemyslu zbrojeniowego i lufy karabinowe.
Zniszczono
w jednostkach lotniczych:
714
samolotow mysliwskich i bombowcow
757
silnikow samolotowych
Zniszczono
w marynarce:
26
duzych okretow wojennych:
4
pancerniki liniowe
4
krazowniki pancerne
19
malych krazownikow
21
specjalne i szkoleniowe okrety
83
torpedowcow
315
- okretow podwodnych
Dodatkowo
zniszczono: Pojazdy roznego rodzaju, Gas bojowy i srodki ochrony przeciw
gazowej, paliwo i materialy wybuchowe, reflektory, przyrzady do pomiarow
odleglosci, rozne wojskowe przyrzady optyczne, uprzaz konna i t.d. i t.d.
Po
tych uroczystych obietnicach danych Niemcom, ktore nawet umieszczone zostaly w
tym wersalskim "ukladzie pokojowym", mial to byc poczatek ktory mial
ludzkosci dac przyklad i poczucie bezpieczenstwa. Ale i w tym przypadku jak i w
wielu innych sprawach zostaly Niemcy- ktore uwierzyly tym zapewnieniom i
polegaly na danym slowie - wystawione do wiatru i w haniebny sposob wykiwane. Wszystkie
proby doprowadzenia do konferencji rozbrojeniowej zostaly przez Aliantow
storpedowane."
Tak
to wyglada.
Co
w zamian otrzymuja Niemcy ? Odpowiedz, iz ich zakonczenie wojny ma charakter
kapitulacyjny i bezwarunkowy ! Po rozbrojeniu Armii Niemieckiej rozpoczyna sie
okres tzw. dyktatu powersalskiego. Alianci wprowadzaja to tu to tam swoje sily
okupacyjne, i rozpoczynaja sie czasy "kabaretu". Zarzadzaja kolejne
kontrybucje dla zwyciezcow, zarzadzaja odrywanie kolejnych ziem od Niemiec, a
to na rzecz czech, a to Litwy, a to Francji, Danii, Czech , a to Polski. "Po
uwazaniu" stosuja polityke okupowania, a to Nadrenii, a to zaglebia Saary,
i przez caly czas maja baczenie, by kraj ow sie nadmiernie nie odbudowal, by
jego sila ponownie nie zagrozila ich swiatowej hegemonii. Wlasciwie otwarcie
stosuje sie polityke wspierania rzadow, ktore Aliantom "odpowiadaja"
i demontowania tych, ktore nie sa zbyt spolegliwe. To musialo irytowac Niemcow.
Niezaleznie od swej ewidentnej porazki, taki obrot spraw przekraczal ich
zdolnosci pojmowania tego co mozna uznac za sprawiedliwosc. Do tego nalezy
dodac napiecia klasowe i narodowe ... na klesce Niemiec najlepsze interesy
zrobili ... niemieccy Zydzi. Pod koniec lat 20 z masy bankow tylko 1 nie byl
zalezny od kapitalu Zydowskiego. Nadreprezentacja Zydow jako mniejszosci
narodowej i religijnej w tym kraju zaczynala byc szczegolnie dotkliwie
odczuwana w czasach Wielkiego Kryzysu, ktory jak grom spadl na rozbite,
zatomizowane, calkowicie zdominowane spoleczenstwo niemieckie. Czy zatem dziwic
sie mozna wyrastaniu skrajnych ruchow emancypacyjnych, typu niemieckiego
komunizmu, czy faszyzmu ? Ten ostatni upostaciowiony przez ruch
narodowo-socjalistyczny, mowil przeciez tylko: "Niemcy obudzcie sie - Czy
zasluzylismy na role Pariasow Swiata tego z ktorymi kazdy moze robic co mu sie
zywnie podoba? Chce to obali rzad, chce to nalozy kare kontrybucyjna, chce to
podda okupacji ten, lub inny nasz kraj ? Dodatkowo poddani zostalismy niejasnym
machinacjom jakiejs oblednej idei Rzadu Swiatowego i tzw. Gospodarki rynkowej
ktora naocznie skazuje nas na calkowita zaglade ? Na prostytucje nasze kobiety,
a na samobojcza smierc naszych mezczyzn? Czy tak byc moze ? Niemcy - Obudzcie
sie.
Thot:"
Przypisywana Niemcom rola agresorow i niszczycieli swiatowego porzadku nie ma
potwierdzenia w historii i jest obraza dla wszystkich niezyjacych i zyjacych
Niemcow, wobec nie do zaprzeczenia historycznych dowodow. Proba utworzenia
panstwa i zjednoczenie ludnosci niemieckiej osiadlej od tysiacleci na wlasnej
ziemi pod jedno berlo, uznano za agresje majaca spowodowac swiatowy kataklizm? Z
czym do gosci , z krupnikiem w czajniku? Komu chcecie te brednie wciskac! Kto
dopuscil sie ludobojstwa rzucajac z zimna krwia atomowe bomby na cywilow, kto
bronil swoich kolonii i ujarzmionych w nich narodow pod Dien Bien Fu i w
Algerii? Kto zagarnal obca ziemie w Chinach i bogacil sie na handlu opium w
Hong Kongu i Makao? Niemcy? Kto z rzucal na Wietnamczykow napalm i rozne
chemiczne swinstwa? Niemcy? Kto bombardowal Irakijczykow i zaglodzil setki
tysiecy dzieci ? Kto rozpetal na Balkanach na nowo wojne i dokonal agresji na
niepodlegle panstwo -Serbie? Niemcy?
Statystyki,
tabele czy zestawienia nie sa zbyt dobrym srodkiem - jezeli w ogole nimi sa -
przy pomocy ktorych mozemy okreslic nature jakiegos narodu, jego
charakterystyke i jego cele, na czym koncentrowal sie w przeszlosci (narod) i
jakie stawial przed soba priorytety. Dr. Ludwig A. Fritsch podaje w swojej
ksiazce pare cyfr cytujac profesora Pitrim'a Sorokin'a ktory w tomie III czesci
II swojej pracy "Social Cultural Dynamics" na stronie 352 podaje
procentowy udzial w latach, wiodacych krajow europejskich ktore od 12 wieku do
1925r. znajdowaly sie w stanie wojny.
Hiszpania
-67 % lat wojny
Polska
- 58 % lat wojny
Anglia.
- 56 %lat wojny
Rosja
-46% lat wojny
Hollandia-44%
lat wojny
Wlochy
-36% lat wojny
Niemcy
-28% lat wojny
Jeszcze
ciekawiej wyglada statystyka opracowana przez amerykanskiego profesora Quincy
Wright zamieszczona w jego pracy "A Study of War" w tomie I strona
221 w ktorej dowodzi ze europejskie panstwa braly udzial od 1480 do1940 w 278
wojnach i procentowo wyglada to tak :
Anglia
brala udzial w 28% tych wojen
Francja
w 26%
Hiszpania
w 23%
Rosja
w 22%
Austria
w 19%
Turcja
w 15%
Polska
w 11%
Szwecja
w 9%
Wlochy
w 9%
Niemcy
w 8% (wlacznie z Prusami)
Liczby
te potwierdzaja prawdziwa lecz skrzetnie ukrywana prawde historyczna; jakie
narody zajete byly w przeszlosci tworzeniem dobr gospodarczych i kulturalnych i
tych "cywilizowanych mocarstw wojskowych" zainteresowanych tylko tym
jak do tych cudow sie dobrac i podwedzic napadajac i wywolujac wojny.
3. Jaki obraz wylania sie z tej relacji?
Po
pierwsze oczywistym klamstwem jest okreslenie Niemcow jako "genetycznych
mordercow" i agresorow. Niemcy
, podobnie jak i Polska, a moze nawet bardziej mialy bardzo burzliwa historie
polityczna, od czasow swietnosci w czasach Karolingow i Ottonow, poprzez
rozkwit w czasach Panstwa Krzyzackiego zgermanizowanych juz Prus, po rozbiciu
po kleskach z Rzeczpospolita, i wojnie 30-letniej. Proby zjednoczenia w czasach
Fryderykow o malo nie zakonczyly sie calkowita Katastrofa, czyli rozbiorami
Prus w czasie wojny 7-letniej, ale dzieki smierci cara - najgrozniejszego z
przeciwnikow, odwroceniu sojuszy monarchii Fryderyka II udalo sie ocalic skore.
Potem zdobycze na oslabionej Polsce troche cementuja bardzo oslabiony organizm
panstwowy, ale znowuz przychodza czasy Napoleona, ktory rozmiata wszystko w
pyl, wasalizujac Niemcy calkowicie - na szczescie dla nich na krotko. Kongres
wiedenski ustala jakas rownowage dla tego kraju, ale jest to jednak slaby
organizm pomiedzy takimi potegami imperialistycznymi jak Anglia , czy Rosja,
czy nawet pobita Francja. Dopiero Bismarck umacnia to panstwo w sposob, ktory
czyni je na tyle silnym ze mozna go porownac do potegi Cesarstwa Niemieckiego
Ottonow, czyli po kilkuset latach wielkiej smuty (!) w ktorym to czasie
pierwsze skrzypce w Europie odgrywala Rzeczpospolita, Francja, Turcja, z czasem
lokalnie Szwecja.
Tym
niemniej koniec XIX w. to panowanie Mocarstw Imperialistycznych pelna geba,
Anglii, Francji i Rosji i te wlasnie kraje scigaly sie w wyscigu o panowanie
nad calym swiatem. Interesujacym jest ze Sojusz Panstw Centralnych jest
Sojuszem Obronnym wobec grozby kolejnej parcelacji panstw srodkowej Europy.
4. Po I wojnie, jako sie rzeklo, Niemcy
staly sie ... posmiewiskiem Europy, z ktorymi kazdy robil co chcial. Gdzies
przekroczono granice "dobrego smaku", a Francja , ktorej zwyciestwo
wpadlo niejako slepym trafem historii z nawiazka rekompensowala sobie poczucie
bycia Panem i Zarzadca. Trudno byloby sobie wyobrazic by bez Adolfa Hitlera
narod ten zdolal tak Powstac na Nogi. przy najbardziej sprzyjajacych prognozach
moze stalby sie takim dzisiejszym BDR-em, czyli calkowicie bezplciowym kolosem
ekonomicznym. Ale wtedy nawet takich warunkow nie bylo. Geniusz tego czlowieka
, trudno z czyms porownac, pod wzgledem Mocy. Napoleon w jakims sensie byl
kontynuatorem rewolucji jakobinskiej, i byl po prostu znakomitym strategiem,
Juliusz Cezar, rowniez mial juz silne panstwo w swym wladaniu, gdy zaczynal swe
podboje. Natomiast A.H. zaczynal od calkowitego zera, w kraju sprowadzonym do
roli ostatniej kurwy Europy, by na przelomie 1942/43 r. stac sie zdobywcom
calej kontynentalnej Europy i jednoczesnie Wojownikiem, ktorego by pokonac
zmobilizowano zasoby Calego Swiata.
5. Przypomnijmy: jego partia
narodowosocjalistyczna przez dlugi czas byla "pogardzana banda" przez
tzw. sfery establishmentu powersalskiego, dzis by sie powiedzialo terrorystow,
podczas gdy np. Komunisci w latach 20-tych w Niemczech stanowili wielokrotnie
silniejsza formacje, w 1933 r. Zdobywa jednak serca przygniatajacej wiekszosci
Niemcow, lacznie z "wczorajszymi komunistami" . Do 1939 r. Francja
razem z Polska Pilsudskiego, planuje 3 interwencje, majace zlikwidowac
"niepokorne rzady", nie dochodza one do skutku czesciowo z powodu
leku przed Bolszewicka Rosja, ktora tylko czeka na pretekst, by ..... NIESC
KAGANEK PROLETARIACKIEJ REWOLUCJI W SWIAT CALY , czesciowo na skutek smierci Polskiego Wodza, i przyjecia
przez rzadku popilsudczykowskie, orientacji bardziej proniemieckiej wobec
ewidentnych sukcesow np. ekonomicznych Nowych Niemiec, i przelamania katastrofy
gospodarczej Wielkiego Kryzysu. Zreszta kanonem Polityki A.H. bylo uczynienie
sobie przede wszystkim z Anglii i Polski wlasnie trwalych Sojusznikow.
THOT: W zasadzie nie ma o czym pisac,
kanclerz Rzeszy ze stoickim spokojem do lata 1939 roku na wszystkie podjete z
polskiej strony obelgi i grozby wojenne nie reagowal. Patrz : "W drodze ku
swiatowej Wojnie" - Konflikt
z Polska. Jestem calkowicie przekonany iz takie stanowisko interpretowano w
Polsce jednoznacznie; militarna slaboscia Niemiec. Wynikalo ono rowniez z
opacznego pojmowania zjawisk, co jest kiepskim swiadectwem polskiej polityki i
jej przedstawicieli. Wszystkie rzady weimarskie i wszystkie partie w Niemczech
wlacznie z partia komunistyczna nie godzily sie z ustanowionymi w Wersalu
granicami na wschodzie i odrzucaly zdecydowanie jakakolwiek dyskusje na ich
temat. Kiedy na czele rzadu stanal kanclerz Hitler , wyciagnal on w strone
Polski reke do ugody ktora z mety odtracono, motywujac ten gest dobrej woli -
podstepem i slaboscia!
"Byc
moze, ze najbardziej wstrzasajacym dowodem dobrej woli polityki niemieckiej w
obliczu wszystkich szykan i oczywistych niesprawiedliwosci dokonanych na
narodowosci niemieckiej na obszarze polskiego panstwa bylo dochowanie wiernosci
duchowi umowy z 1934, poniewaz byly one poczatkowo pomijane milczeniem. Jezeli
zrobiono by w Polsce tylko 50% tego dla mniejszosci niemieckiej co dokonano dla
mniejszosci polskiej w Niemczech, wtedy nie nastapiloby poczucie zgorzknienia i
rozczarowania w niemieckim spoleczenstwie." F. Heiß "Deutschland und der Korridor" S. 296.
"Chociaz
marszalek Pilsudski juz w 1933, w roku dojscia Hitlera do wladzy trzy razy
planowal zaatakowac w porozumieniu z Francja Niemcy, chociaz do tego momentu
prawie polowe Niemcow z Polski przegnano, chociaz te dalsze zadania niemieckich
obszarow domagano sie w agresywny sposob, chociaz zaden rzad weimarski jak
dotad nie podjal nawet najmnieszych inicjatyw w celu podjecia z Polska
przyjaznego zblizenia; jedna z pierwszych zagranicznych inicjatyw Hitlera bylo
podjecie krokow w celu polepszenia przyjaznych stosunkow ze wschodnim sasiadem.
To pokojowe i przyjazne oswiadczenie z dnia 26.01.1934r.przewidywalo 10-cio
letnie powstrzymanie sie od gwaltownych poczynan jak rowniez pokojowe
rozwiazanie wszystkich nabrzmialych problemow. Kwestia granic zostala
wylaczona. Chociaz Hitler ten
"Ostlocarno ? Pakt! nie zakonczyl, tzn.te przez Wersal zaproponowane granice nie mogl
uznac( zaden z rzadow weimarskich tez nie mogl tego zalatwic), to zrobil
wszystko co bylo w jego mocy zeby umozliwic przyjazne wspolzycie niemieckiego i
polskiego narodu. Wszystkie dokumenty potwierdzaja ze Hitler szczerze i
otwarcie to porozumienie podpisal i swoja polityke zagraniczna do tych
postanowien dostosowal przez nastepne lata do lata (Hochsommer)
1939r.,wzglednie od 28.04.1934r. staral sie te podstawowe ustalenia tego
porozumienia dostosowac do zmienionej sytuacji (brytyjska gwarancja dla Polski,
wojskowa mobilizacja w Polsce) i te ustalenia na nowo uregulowac" - Udo
Walendy "Warheit für Deutschland"
Jasnym
tez bylo ze napasc na Niemcy ... bardzo zblizy rewolucje Niemiecka do Rosyjskiej,
a takiego koktajlu tzw. burzuazyjno-kapitalistyczna Europa moze nie przezyc. Wiec
ci tzw. obroncy demokratycznych wartosci,
zdawali sobie sprawe ze odrodzone Niemcy siegajace w postaci Hitlera, do
rdzenia swej Mocy sa Niebezpiecznym dla Starego Porzadku - zagrod owczych stad
- wilkiem , ale cynicznie kalkulowano jak by tu doprowadzic do jego zwarcia w
wojnie z "niebezpieczenstwem" jeszcze wiekszym, jaka byla idea
wszechswiatowej rewolucji robotniczej.
W
imie obrony , swych calkowicie imperialistycznych interesow. W dupie majac te
slogany o wolnosci i demokracji.
5. Do mitow nalezy insynuowana militarna
potega Niemiec w latach 30-tych. przez dlugi czas rozwoj armii byl limitowany
do rozmiarow wrecz policyjnych, przez komisarzy Ententy, a kazde naruszenie
grozilo ... interwencja zbrojna .... jakze znajomo to dzis brzmi. Wiec
hitlerowskie Niemcy dozbrajaly sie niejako "po cichu". Ale jaka to
moglo miec skale ? To tak jakby mafia radzyminska probowala sie zbroic teraz tajnie do ... wojny z Czechami,
na przyklad. Dosc napisac, ze Niemieckie rezerwy wojenne w 1939 r. byly tak skromne, ze gdyby w
pazdzierniku tego roku Francja zdecydowalaby sie na interwencje na Zachodzie
opor Niemiec mogl by byc tylko symboliczny. Gdy bowiem Hitler , ktory juz na
dobra sprawe 3 wrzesnia 1939 r. wiedzial ze toczy wlasciwie przegrana wojne ,
zaproponowal generalom, blyskawiczny zwrot na Zachod wlasnie w pazdzierniku, by
przechytrzyc nieuchronne fatum, Ci mu odpowiedzieli : Wszystkie bomby lotnicze
... wpakowano w Polska ziemie , wszystkie ciezkie pociski artyleryjskie
podobnie, z amunicja strzelecka tez jest krucho. II wojna swiatowa mogla sie
skonczyc juz w listopadzie 1939r.
, nigdy nie nazywajac sie Swiatowa, ale los zdecydowal inaczej.
Thot:
Hitlera i Niemcy obciazono wszystkim czym bylo mozna, kluczem do wszystkiego
bylo: "Niemcy staja sie za mocne - my musimy je zniszczyc"
(Churchill). Polska odegrala swoja role prowokatora nadzwyczaj sprawnie, po
czym zostawiono ja swojemu losowi . Co drugi moj rozmowca twierdzi w nawiazaniu
do kleski wrzesniowej - zostalismy zdradzeni przez Anglie i Francje ! Moja
reakcja jest zawsze taka sama ; do czego ich potrzebowaliscie ? Do przesuniecia
stolicy Niemiec z Berlina do Magdeburga ? (THOT)
Jak do tej wojny doszlo ? Nie jest to
takie istotne. Wojna w owym czasie ... byla naturalnym elementem procesu
dziejowego, gdzie konflikty przekraczaly zdolnosci do negocjacji. Nie ma tu
winnych, ani dobrych. Sa tylko walczacy z soba przeciwnicy. Wyraznie widac to i
po artykulach Thota i tych sygnowanych Autorstwem Bodo Warsasa Lepsza
cywilizacja -, Rozwazania swiateczne.
Osobliwym jest to ze w przypadku prezenia muskulow przez Niemcy jednoczy
sie caly swiat by "wyrznac ich w pien". Nikt nie ma pretensji ani do
Rosji, ani do Anglii, czy potem USA, za mordercze podporzadkowywanie sobie
Swiata, natomiast Mobilizacja Germanii znad Laby i Renu kaze innym widziec w
tych krokach DZIELO SZATANA, z ktorym walka moze usprawiedliwic wszelka juz
zbrodnie.
6. Wrocmy jednak do wydarzen
historycznych. Rewolucja A. Hitlera , to cos znacznie powazniejszego niz
kalkulacje na zwyciestwo feldmarszalkow II Rzeszy w kaiserowskich Niemcach. Fuhrer
budzi w Niemcach Ich charakter - Archetyp Indoeuropejskiego Wojownika- w sposob bezprzykladny i doskonaly...
charakter nieskazitelnych wojownikow. Nie jest prawda, ze Byl to "Obronca
Pokoju", ktorego inni chcieli zgladzic z czystej nienawisci i zawisci. Hitler
dazyl do wojny, jako procesu Inicjacyjnego. Wiedzial ze jego rewolucja rozpieprzy
sie w gownianych gabinetowych gierkach, jesli nie uruchomi procesow
NIEODWRACALNYCH WOBEC SMIERCI !!! Jesli
moze mowic o 1000-tetniej RZESZY Herosow, to moze o niej mowic wlasnie w
perspektywie wojennej, tych, ktorzy staneli do walki z calym swiatem w imie
tego co wierzyli. A w co wierzyli ? W Jednosc Narodowa. Wojna rozpetala sie pod
pretekstem walki o Gdansk, ktory i faktycznie w 97% byl niemiecki, ale co z
tego ?
Proba utworzenia panstwa i zjednoczenie
ludnosci niemieckiej osiadlej od tysiacleci na wlasnej ziemi pod jedno berlo,
uznano za agresje majaca spowodowac swiatowy kataklizm? (Thot)
Polska
bedac podobnie jak Niemcy znerwicowana procesem dziejowym nie mogla zgodzic sie
na zadne ustepstwo terytorialne, poniewaz niejako automatycznie kwestionowalo
ono w ten sposob istnienie calego panstwa. Przeciez rownie dobrze Ukraincy
mogli zazadac zwrotu Lwowa, Litwini Wilna, tak jak dzis Albanczycy Kosowa, a
Polacy "polskich" dzielnic w niemieckich miastach. Takie ustepstwo
oznaczalo porazke, i Hitler tez o tym wiedzial , dlatego szukal kompromisu , a
wiec przymierza z Polska. Z tym, ze gdzies znacznie glebiej nasze Archetypy sie
rozchodzily. Hitlerowi Mityczna wojna byla potrzebna, by caly jego wysilek mial
jakikolwiek sens, Polsce natomiast, ktora ledwo zipiala po kryzysie przelomu
lat 20/30, na pewno nie. Poza tym mimo wszystko wojna z Bolszewia niewiele
Polakom dawala. Byl to przeciwnik ... "nieugruntowany" i taka wojna
nie cieszylaby sie wsparciem spolecznym. Co innego obrona wlasnego terytorium
.... przed kimkolwiek, Tutaj Polacy byliby najwartosciowszymi sojusznikami. No,
ale na przemarsz Wojsk Niemieckich przed wyprawa na ZSRR, tez trudno byloby sie
zgodzic, choc w pewnym sensie bylo to rozwazane. Hitlerowi jednak uciekal czas,
i wiedzial on, ze caly juz tzw. "demokratyczny swiat" szykuje sie by Niemcom ponownie
wprowadzic upokarzajacy porzadek zydowskich bankierow. Czas gral na niekorzysc
i dlatego bedac w stanie zawieszenia miedzy uczynieniem jakiegokolwiek kroku, a
oczekiwaniem na interwencje , ktora zniweczy wszelkie nadzieje narodu, Hitler
musial byc wierny wlasnym slowom ... poprowadzi Narod ku Wielkosci, ktora w
przyszlych eposach o niespotykanym wysilku, zapisze sie na wieki wiekow w
historii tej ziemi. Byl 1 IX 1939 r.
THOT:
Dla
porzadku i dla historii pare rzeczy i wypowiedzi trzeba jednak zarejestrowac.
"Te nadzwyczajne ustepstwa i
sformulowania Hitlera , jego napomykania o koniecznosci niemiecko-polskiej
przyjazni w przypadku jakiegos ?niebezbieczenstwa?dowodza wagi jaka bylaby
Polska w przymierzu przeciw francusko- sowieckiemu paktowi z 2 maja" H.
Roos "Polen und Europa" S. 232.
Rok
1936.
"Ribbentrop
i Hitler sami traktowali i patrzyli na polsko - niemieckie stosunki wylacznie
pod aspektem dalekosieznych planow sowieckiej polityki zagranicznej i dlatego
podkreslali ten wspolny interes polsko - niemiecki." ebenda S. 244.
Zapiski polskiego podsekretarza stanu w
ministerstwie spraw zagranicznych Grafa Szembeka z rozmowy przeprowadzonej z
Hitlerem 12.08.1936 :
"W
roku 1933 gdy przejal wladze, stosunki miedzy Polska i Danzig byly napiete. Wowczas
polecil kanclerz Rzeszy 'swoim ludziom', zeby sie z Polakami porozumieli. 'Mozna
nad tymi postanowieniami wersalskimi ubolewac i byc z nich niezadowolony, mimo
tego trzeba jednak z tych wynikajacych faktow wyciagnac rachunek. Sprawa Danzig
jest bez znaczenia w porownaniu z ogromnymi problemami ktore przemawiaja za
uregulowaniem polskiej i niemieckiej polityki." Ten rozkaz wydany Danzig ,
zeby klotnie z Polakami skonczyc,
napotkal
na ogromny opor socjalistow, niemieckich nacjonalistow i komunistow i to
rownoczesnie w Danzig i Reichu. Oskarzono kanclerza o zdrade narodowych
interesow. Ale kanclerz bardzo sie tym nie przejal . Nie odstapil na krok i
szedl droga ktora sobie wyznaczyl, mianowicie ; nalegal na nieodzowne
porozumienie z Polska" (Weißbuch der Polnischen Regierung 1940, Nr. 24,
29, 42, 48,)
Dowod
z 1937r. zapiski z przeprowadzonej rozmowy pomiedzy Rydzem i Göring'em :
"Pan
Göring powiedzial: kanclerz Hitler wyczulil jego na to, iz ma podkreslic ze
jest zdecydowany wiecej niz kiedykolwiek swoja przyjazna polityke dalej
prowadzic....Strona niemiecka nie ma zamiaru czegokolwiek z nalezacych teraz do
Polski obszarow zabrac... Poza tym jest zupelnie zrozumiale ze mocna Polska z
dojsciem do morza z ktora Niemcy prowadziliby swoja wspolna polityke, jest o
wiele potrzebniejsza i korzystniejsza niz slaba i podzielona.W Niemczech
doskonale zdaja sobie sprawe z tego ze izolowana Polska jest o wiele bardziej
narazona , bo wowczas masa Rosjan bez zadnych przeszkod ruszylaby do granicy
niemieckiej".Weißbuch der Polnischen Regierung 1940, Nr. 24, 29, 42, 48.
Mowa
Hitlera z dnia 26.09.1938 w Berliner Sportpalast:
"Przyznajemy
i widzimy ze mamy tutaj do czynienia z dwoma narodami ktore obok siebie musza
zyc i zaden z nich tego drugiego nie jest w stanie zniszczyc. Panstwo z
33milionami mieszkancow bedzie zawsze dazyc do dostepu do morza. Dlatego musi
znalezc sie jakas droga do wzajemnego zrozumienia.Taka droga sie znalazla i
bedzie rozbudowana. Roztrzygajace w tym jest, ze oba rzady i wszyscy rozsadni i
wyrozumiali ludzie obu narodow i krajow wykaza mocna wole te polityczne
stosunki ciagle polepszac"
Stenogram
z odbytej rozmowy Hitlera z pulk. Beckiem w Berchtesgaden w dniu 5.1.1939r.
"W
swojej odpowiedzi kanclerz wyjasnil, jest wazne zeby w sprawie Danzig znalesc
cos nowego, jakas nowa forme ktora nazwal ?Körperschaft? ktora z jednej strony
gwarantowac bedzie interesy niemieckie z drugiej polskie. Reichkanzler zapewnil
dalej ze minister (Beck B.W.) moze byc calkiem spokojny; w Danzig nikt nie
stanie przed skonczonymi faktami, i nic nie bedzie przedsiewziete co
pogorszyloby sytuacje polskiego rzadu" Weißbuch der Polnischen Regierung
1940, Nr. 24, 29, 42, 48.
Hitler:
"Kazda polska dywizja ma wartosc kazdej niemieckiej dywizji. Mocna Polska
jest koniecznoscia" (Doc. on German Foreign Policy 1918 - 1945 Vol. V Doc. 193 S. 153 ff.)
"My
wszyscy , zwyciezcy i zwyciezeni zostaniemy pogrzebani pod wspolnymi gruzami. I
ten jedyny ktory wyciagnie z tego korzysc to bedzie Moskwa" ebenda S. 159.
(wszystkie cytaty na podstawie "Warheit für Deutschland" -Udo
Walendy)
Do
pewnego momentu -jak widac- stosunki polsko -niemieckie zaczynaly isc w dobrym
kierunku, rzad polski "zabral" nawet Zaolzie i na przylaczenie
Sudetenland'u do Reichu specjalnie nie reagowal. Postepowaniem Niemiec wobec
Czecho -Slowacji tez w Warszawie sie nie przejmowano, mozna nawet powiedziec ze
po cichu taka polityke Niemiec akceptowano. Wynika to z tego ze Czesi szukali
sojusznika w sowieckiej Rosji. To jest jednak inne zagadnienie i nie nalezy do
tematu. Sytuacja zmienila sie raptownie na przelomie lat 1938/39, od tej pory
wszystkie niemieckie inicjatywy paralizowano, nawet lekcewazono.Kupa uczonych
politologow i historykow poswiecila tej raptownej zmianie sporo ksiazek w
ktorych probowali - a nawet ich zdaniem znalezli - przyczyny tej nieoczekiwanej
zmiany! W momencie kiedy udostepniono zatajane do tej pory dokumenty w USA a
szczegolnie tajne szyfrogramy (»strictly confidential«) ambasadora USA A. J.
Drexel Bidlle w Warszawie wysylane do »Secretary of State« w Waszyngtonie
wyszlo nareszcie szydlo z worka i wszystko sie wyjasnilo. Rzad amerykanski a
konkretnie Rosevelt i jego kompani prowadzili ze tak powiem, swoja polityke i
to na dwa fronty. W tajnych rozmowach i sugestiach zachecano polski rzad do
nieustepliwosci wobec naciskow niemieckich a nawet do pokazywania bicepsow a z
drugiej szykowali Polsce rosyjska niewole, ale po kolei ; 21.08 1939 podpisano
w Moskwie umowe znana jako pakt Ribbentrop-Molotow, (ktory oficjalnie byl umowa
o nieagresji miedzy Berlinem i Moskwa), rzad w Warszawie kladzie na to
"lache" i wydaje 22.08.1939r.komunikat:
"Podanie
do wiadomosci tego wkrotce obowiazujacego paktu o nieagresji miedzy Niemcami i
ZSRR, nie zrobil w polskich kregach zadnego wrazenia; bo w gruncie rzeczy nie
wnosi on zadnych zmian w istniejacej rownowadze strategicznej w
Europie...Wejscie tego paktu w zycie nie ma zadnego wplywu na obecna sytuacje i
stanowisko Polski"
Takie
stanowisko Polski bylo oczywiscie na reke tym zjednoczonym w
"Anty-agresyjnym Froncie", po 23.sierpnia 1939 roku z koncentrowali
sie (ci z tego "frontu") na propagowaniu oficjalnego textu tej umowy
i zadnego oficjalnego stanowiska nie zabrali, komentujac jedynie mniej wazne
wypadki.
Szybko
bo 25.08.1939r. rzad jego krolewskiej mosci podpisuje polsko - angielskie
porozumienie w ktorym potwierdza swoje zdecydowanie wypelnic wszystkie swoje
zobowiazania w stosunku do Polski. W tym samym dniu premier Daladier rowniez w
pospiechu oswiadcza o "wypelnieniu zobowiazan swojego kraju z narodem
polskim". No i 25.08.1939 Roosevelt zwraca sie do Hitlera i apeluje o
" pokojowe rozwiazanie polsko-niemieckich sprzecznosci" i oferuje
swoja pomoc. Powtornie 26.08.1939r Rossevelt zwraca sie do Hitlera i znowu
apeluje :
"Mozna
jeszcze uratowac zycie ogromnej liczbie ludzi, i my mamy jeszcze te nadzieje,
ze narody dzisiejszej nowoczesnej epoki znajda baze w nawiazaniu pokojowych i
szczesliwych stosunkow, jezeli pan i panski rzad zgodza sie na pokojowe
propozycje polskiego rzadu".
Nikt
oczywiscie nie zdawal sobie wowczas sprawe ze ten apel prezydenta USA jest
forma swojego rodzaju alibi ktore sobie stworzyl.Grano ostro, szybko i o wysoka
stawke! Chodzilo o doprowadzenie do wojny a nie o jej zapobiezenie!
Od
czasu kiedy umozliwiono wglad do tajnych amerykanskich telegramow, wiadomo ze
nadszedl taki rowniez z ambasady amerykanskiej w Moskwie (z dnia 24.08.1939), w
ktorym tamtejszy ambasador USA juz w pare godzin po podpisaniu tego paktu
powiadomil amerykanski rzad o istnieniu tajnej klauzuli w t.zw. "Protokole
Dodatkowym" ktory zawieral postanowienie o dokonaniu kolejnego rozbioru
Polski. To sensacyjne w swoim rodzaju "odkrycie" jest niezbitym dowodem
perfidnej gry "Antyagresyjnego Frontu" "demokratycznych i
cywilizowanych narodow" za jakie uznali sie USrael, Anglia i Francia. Nie
mozna dzisiaj na 100% stwierdzic czy podanie tego faktu do publicznej
wiadomosci powstrzymaloby wybuch II wojny swiatowej, ale spowodowalo by to
ogromny nacisk swiatowej opini publicznej na wszystkie rzady majace
"interes" w jej wywolaniu, obnazylo prawdziwy cel
niemiecko-rosyjskiego paktu i pewnego rodzaju otrzezwienie w Moskwie i
Berlinie. Dodatkowo zmusilo by rzad polski do bardziej realistycznej oceny
niemieckich propozycji i tym samym doszlo by do rozszyfrowania stanowiska i
postepowania jej zachodnich "sprzymierzencow" ! To wszystko
naturalnie jest wazne i w moim przekonaniu (na 100%) do wybuchu wojny by nie
doszlo. Mnie interesuje tez inna sprawa, Bidlle i Rydz byli zaprzyjaznieni ,
toczyli miedzy soba poufne rozmowy w ktorych ten drugi zwierzal sie z prawie
wszystkich zamiarow i decyzji strony polskiej w glebokim zaufaniu- jak mysle -
ten drugi i jego pryncypal w Waszyngtonie kalkulowali w zimno i tej szczerosci
Rydza nie odwzajemnili. Po kazdym takim spotkaniu kabel rozzarzal sie do
bialosci ale tylko w jedna strone. Wiedzieli ze nie przyjda Polsce z pomoca i z
rozmyslem jeszcze ja podpuszczali, wiedzac na 100% ze polowa jej obszaru i
ludnosci trafi - byc moze na wiecznosc - w lapy rosyjskiego kolosa. Taka byla z
gory zaplanowana cena za zaplanowane zniszczenie Niemiec!
7.
Polska padla zdradzona przez sojusznikow i rozerwana taktycznym sojuszem
niemiecko-sowieckim. Jednak juz 3 IX Hitler wie , ze wojne ta juz w zasadzie
PRZEGRAL. Kraje "Demokracji i Wolnosci" maja wreszcie ow cenny
pretekst do calkowitej eliminacji przeciwnika.
Juz
bardziej obnazyc sie ze swojego charakteru - jak uczynil to opetany nienawiscia
do Niemiec Churchill - nie mozna:
"Tu
nie wchodzi w gre pytanie czy walczymy o Danzig czy Polske. My walczymy o
oswobodzenie calego Swiata z tyranow nazistowskich a przede wszystkim w obronie
tych swietosci ktore sa ludziom najdrozsze" J. F. C. Fuller "Der
Zweite Weltkrieg" S. 22.
~Daley