Konkret.

 

"Dopiero jak wojenna propaganda zwyciezców  trafi do podręczników historii pokonanych i przyszle pokolenia w nią uwierzą, bedzie można mówić o w pełni udanej  reedukacji. " (wplywowy amerykanski kolumnista i "Deutschenhasser" Walter Lippmann).

*******

To wymazanie starej pamieci i zaflancowanie nowej udalo sie nadzwyczaj sprawnie,  nie tylko u powojennych niemieckich pokoleń, ale i u europejskich.   Mozna to latwo przesledzic przygladajac sie postepowaniu politykierów i duzej czesci swiatowego spoleczenstwa. Nalezą oni do generacji wychowanej na historycznych ksiażkach i podręcznikach napisanych po 1945r, tez  na masówce,- hollywoodzkich filmach, co spowodowalo że  wykrzywiono im moralny kregoslup i pozbawiono dokumentnie politycznej orientacji, tez samodzielnego myslenia.  Niemcom ten kregoslup przetrącono dokumentnie. Coś takiego jak rzeczowe i neutralne ocenianie zjawisk już nie istnieje.Dowodem są "demokratyczne" wybory o których rozstrzygają media, oglupieni do szczętu wyborcy nie są  już w stanie o zasadniczych problemach myśleć, podejmują decyzję czysto emocjonalnie (przystojny, dobrze gada, nasz chłop, pije jak my, ma fajną żonkę, etc.), i wybierają kolejny raz swojego rzeźnika. Oczywiście ze tu i tam dochodzi (oficjalnie) do tego, ze tą ciemna juz masę kokietuje sie patriotyzmem ale..... wymyslonymi haslami w rodzaju "odpowiedzialnego patriotyzmu" czy  "konstytucyjnego patriotyzmu", a wiec obwarowanego setkami zakazów i chronionego dziesiątkami narzuconych dogmatów. Powojenne "elity", to znaczy europejscy politycy, historycy, socjolodzy, wywodzacy sie z przedwojennego lumpenproletariatu i  parobskich "dynastii" (intelektualne elity w czasie wojny i po jej zakonczeniu, tak na wschodzie i zachodzie wytrzebiono,)  stosunkowo szybko nauczyli sie od ZSRR i USA jak mozna predko i bezbolesnie,  na niewiedzy i latwowiernosci,  narodem manipulowac. To postepowanie jest groteskowo i niegodne, ale niezmiernie skuteczne. Historia niczego przecietnego obywatela, bez wzgledu na wyksztalcenie, nie nauczyla, ta faktyczna historia,- ma sie rozumiec, bo jej po prostu nie zna ! Zniwuja "dwustuprocentowi" moralizatorzy i purysci, ich hasla i "niepodwazalne prawdy" docieraja pod kazda strzeche przy pomocy medialnej, totalnie oglupiajacej, jednokierunkowej autostrady.

Dzisiaj wystarczy  kilku dozorujacych polityków i ich pomagierów by trzymac "roboli" za morde i zdusic w zarodku najmniejsza próbe podwazżenia obowiazujacego "demokratycznego" systemu, czy rozprawienie sie z kazda  rzeczowa analiza, nie pasujaca do ogólnie obowiazujacego swiatopogladu.  Ta reedukacja tak pieknie sie udala, że nawet dziennikarze i róznego rodzaju publicysci juz dawno temu praktykuja samocenzure, zadnych panstwowych cenzorów juz nie potrzeba, wystarcza  nożyczki we wlasnych lbach. Jak pojawiaja sie  jakies tematy niezgodne z narzucona wspólczesnie ideologia i obowiazujacymi dogmatami, zapala im sie automatycznie we łbie czerwona lampka i z mety rozlega się opętańczy RYK,- kurewscy  "n a z i ś c i"!! Ci "dobrzy" milcza  z przylepionym na gębie obleśnym uśmiechem, a spoleczenstwa te bzdury bezboleśnie i z zachwytem lykają. Istnieja jednak granice, zarządzona odgórnie milosć jest równie niebezpieczna i szkodliwa jak zarządzona nienawisć. To udowodnila przeszlosć i walące rewolucyjne działa.  

 

T.v.R.

****************************************************

 Nowe Dokumenty.

 

Jesienia zeszlego roku (2003) ukazala sie w Anglii  ksiazka historyka Martina Allena ("The Hitler/Heß deception") napisana na podstawie dokonanego przez niego sensacyjnego znaleziska tajnych dokumentow z czasow II.W.S., nie wydana przez  wydawnictwo rewizjonistyczne, lecz przez renomowana firme "Harper-Collins". To, o czym pisze Allen, powinno zostac  z miejsca okrzyczane za "rewizjonistyczna herezje", panuje jednak zdumiewajaca cisza. Glowny doradca Churchill'a, Robert Lord Vansittart, pisal w liscie do ministra spraw zagranicznych Lorda Halifax'a, miedzy innymi : "Wrogiem jest Trzecia Rzesza, nie jest nim narodowy socjalizm, a Ci,  ktorzy do tej pory tego nie pojeli, nie pojeli niczego." Vansittart  stal na stanowisku  calkowitego zniszczenia Niemiec,- bo sa "przeklenstwem", ktore "od 75 lat jest ciezarem dla Swiata". Allen dokumentuje caly ten list. Szczegolnie sensacyjne sa dokumenty ( niekompletne) zwiazane z rownie sensacyjnym lotem Heß'a. Skad to totalne milczenie oficjalnych historyków niemieckich i innych ? Bo wychodzi, wedlug Allen'a, ze cala historie II W. S. trzeba napisac od nowa. Niemiecka stacja "n-tv" wyslala do Anglii swoich specjalistow, ktorzy nie ograniczyli sie tylko do przeprowadzenia wywiadu z Allen'em, lecz zajeli sie prawdziwym dziennikarskim "sledztwem", uzyskali wypowiedzi miejscowych fachowcow-historykow, i orzekli : Allen "lezy" prawidlowo, przedstawia rzeczy tak jak sie mialy. To ze powojenni historycy i politycy  w Niemczech bronia aliancka historigrafie II W.S. zacieklej niz sami jej tworcy, mozna zrozumiec,  bo jest fundamentem istnienia BRD i jej powojennych politykow, dlaczego bronia ja jednak nadworni historycy skoro miala inny przebieg  niz oficjalnie sie twierdzi,- zeby Niemcy trzymac "na dole" . Tak jest po prostu wygodnie, a przy okazji nie potrzeba roztrzasac wlasnych (alianckich) zbrodni. Ta oficjalna napisana historia,- to makulatura, wlasciwie nic nowego.

 

T.v.R.

_______________________

 

Sensationelle Aktenfunde eines britischen Historikers:

 

Wie Churchill 1941 den Frieden verhinderte

 

Von Werner Baumann

 

Eigentlich müßte es im deutschen Blätterwald gewaltig rauschen Denn dem englischen Historiker Martin Allen sind Dokumentenfunde gelungen, die ohne Übertreibung das Adjektiv "sensationell" verdienen Sie lassen nicht nur den Fall Rudolf Heß in neuem Licht erscheinen; sie weisen auch dem britischen Premier Winston Churchill die Schuld dafür zu, daß sich der 1939 begonnene europäische Konflikt um Polen zum Zweiten Weltkrieg ausweitete - mit mehr als 50 Millionen Toten

 

Hitler jedenfalls wollte schon 1940, obwohl damals noch auf der Siegerstraße, einen auf Ausgleich beruhenden Friedensschluß Diese Erkenntnis als solche ist nicht neu Martin Allen hat aber zweierlei entdeckt: zum einen, in welch atemberaubendem Umfang die Berliner Reichsregierung zu Konzessionen bereit war; zum anderen, mit welch perfiden Methoden Churchill die Deutschen hinters Licht führte Manches davon wirkt wie ein Vorgriff auf den Irak-Betrug des Jahres 2003: die Behauptung, jemand bedrohe mit gar nicht vorhandenen Massenvernichtungswaffen die ganze Welt, obwohl der Betroffene in Wirklichkeit auf sämtlichen diplomatischen Kanälen verzweifelt nach Frieden sucht

 

"n-tv" bricht das Schweigen

 

Die von Allen aufgespürten Papiere verwandeln große Teile der Siegergeschichtsschreibung über den Zweiten Weltkrieg zu Makulatur Und hier liegt wohl auch der Grund, weshalb deutsche Politiker und Journalisten so beredt schweigen Sie müßten sonst zugeben, daß sich die "volkspädagogische" Formel von der deutschen Alleinschuld nicht länger halten läßt

 

Martin Allen ist kein Scharlatan Seine Enthüllungen "The Hitler/Heß deception" erschienen im vergangenen Jahr zunächst im renommierten Londoner Harper-Collins-Verlag, bei dem die namhaftesten britischen Autoren unter Vertrag sind und dem niemand eine prodeutsche, gar revisionistische Voreingenommenheit zu unterstellen vermag Die deutsche Übersetzung des Allen-Buches legte kürzlich der Druffel-Verlag vor - unter dem Titel "Churchills Friedensfalle" Im Unterschied zu Harper-Collins gibt es bei Druffel eine durchaus revisionistische Tradition, was genaugenommen das Gegenteil eines Makels darstellt, aber hierzulande Journalisten in ihrer politischen Ignoranz bestärkt Sie verteidigen die alliierte Historiographie noch verbissener als die Sieger selber

 

Eine Ausnahme machte jetzt der zum Bertelsmann-Kon-zern zählende Nachrichten- und Wissenschaftssender "n-tv" - wenn auch etwas verschämt in seiner Magazin-Reihe "Technik & Trends", wo man normalerweise keine zeitgeschichtlichen Sensationen erwartet Die "n-tv"-Journalisten beschränkten sich seriöserweise nicht darauf, Allen zu interviewen Sie stellten eigene Recherchen in England an und holten zusätzliche Meinungen dortiger Fachhistoriker ein Ihr Urteil: Allen liegt richtig

 

Nicht der Nazismus, sondern die Deutschen als Feind

 

Demnach haben Churchill und eine kleine Gruppe von britischen Geheimdienstlern in den Jahren 1940/41 eine regelrechte "Friedensfalle" aufgestellt "Mit Scheinverhandlungen wollten sie bei der deutschen Reichsregierung den Eindruck erwecken, es gebe eine große Zahl hochrangiger friedensbereiter Politiker in England", berichtet "n-tv" Aus Churchills Agentenzentrale wurde so getan, als übernähme die vorgegaukelte englische "Friedenspartei" alsbald die Macht in London, so daß Deutschland schon einmal der sowjetischen Bedrohung militärisch entgegentreten könne, ohne in einen Zwei-Fronten-Krieg hineinzuschliddern

 

Churchill wußte aus vielen Quellen von der deutschen Friedensbereitschaft gegenüber England Hitler selber hatte sie am 19 Juli 1940 in einer Reichstagsrede bekundet Allen fand nun heraus, daß der päpstliche Botschafter in Spanien als neutraler Mittelsmann im November 1940 konkrete Vorschläge aus Berlin an die britischen Regierung weitergeleitet hatte Hitler war zu weitreichenden Zugeständnissen bereit: zum sofortigen Rückzug der deutschen Truppen aus Frankreich, Belgien, Holland, Dänemark und Norwegen, zur Wiedergutmachung der entstandenen Schäden, zur Wiederherstellung eines souveränen polnischen Staates und zu umfassender gegenseitiger Abrüstung

 

"Erschreckender Plan"

 

Doch der britische Premier wollte keinen Verhandlungsfrieden Er hielt es mit seinem außenpolitischen Chefberater Robert Lord Vansittart 1881-1957, der im September 1940 an Außenminister Lord Halifax geschrieben hatte: "Der Feind ist das Deutsche Reich und nicht etwa der Nazismus, und diejenigen, die das bislang noch nicht begriffen haben, haben überhaupt nichts begriffen" Vansittart sprach sich für die völlige Vernichtung des Deutschen Reiches aus, weil es ein "Fluch" sei, der "seit 75 Jahren auf der Welt lastet" Allen dokumentiert den kompletten Brief

 

Für Churchill kam nur eines in Betracht: den deutschen Friedenswillen zu nutzen, um Zeit für den Kriegseintritt der Sowjets und der Amerikaner zu gewinnen Sogar Hugh Dalton 1887-1962, Minister in Churchills Kriegskabinett, war über die Hinterhältigkeit seines Premiers entsetzt: "Was Winston jetzt vorschlägt, ist ein wirklich erschreckender Plan, und ich bin mir nicht sicher, ob es mein Gewissen erlaubt, daran teilzunehmen Ich war immer der Überzeugung, daß im Krieg auch Knochenkegeln gegen die Hunnen erlaubt ist Aber ich glaube nicht, daß es moralisch gerechtfertigt ist, diesen Weg einzuschlagen, um zum angestrebten Ergebnis zu kommen"

 

Dalton hatte begriffen, daß Churchill aus antideutschen Motiven den europäischen Regionalkonflikt zum Weltkrieg ausweiten und dafür Millionen von Menschen opfern wollte Ernsthafte Verhandlungen mit Deutschland waren unerwünscht Dalton überwarf sich deshalb mit dem Premier und schied aus dem Kabinett aus Seine Kritik ging in die Akten ein, die Allen nun als erster entdeckte und auswertete

 

Der Opfergang des Rudolf Heß

 

Federführend bei Churchills "Friedensfalle" war eine kleine Spezialeinheit des britischen Geheimdienstes, die unter der Bezeichnung "Special Operation 1" SO 1 in Woburn Abbey arbeitete Sie schuf das Trugbild einer Gruppe friedensbereiter englischer Politiker, bestärkte damit Hitler in seinen anglophilen Illusionen und lockte Rudolf Heß am 10 Mai 1941 nach Schottland Allen: "Es besteht kein Zweifel daran, daß Hitler vor Heß' Abflug informiert war, denn beide hatten sich kurz zuvor noch getroffen" Heß, der Hitlers absolutes Vertrauen besaß, schien für eine solch heikle Mission genau der richtige Mann: loyal bis zur Selbstverleugnung und außerdem als Pilot so flugerfahren, daß niemand sonst eingeweiht werden mußte

 

Statt der verhandlungsbereiten englischen Politiker erwarteten den Emissär aus Deutschland Churchills Agenten Sie sperrten den Friedensflieger kurzerhand weg - 46 Jahre lang, bis zu seinem Tod im August 1987 Kein Historiker, kein Journalist wurde an Heß herangelassen Dessen angeblicher Selbstmord im alliierten Gefängnis Berlin-Spandau stieß schließlich noch auf die Zweifel deutscher Gerichtsmediziner, die auf Bitten des Heß-Sohnes den Leichnam obduzierten

 

Fast wie Heß selber fiel auch Hitler in jenem Mai 1941 aus allen Wolken, als er von der Verhaftung seines Stellvertreters hörte Wie konnte man ohne größeren Gesichtsverlust den Vorgang der deutschen Öffentlichkeit erklären? Hätte sich Hitler als - naives - Opfer einer britischen Finte bloßstellen sollen? Weit näher lag es, Heß zum "verrückten" Alleingänger zu stempeln Dieser nahm die Rolle dann auch an, spielte sie weiter vor dem Siegertribunal in Nürnberg und hielt sie durch bis zum letzten Atemzug

 

Allen aber entdeckte nun in den britischen Akten, daß Hitler seinen langjährigen Weggefährten zunächst keineswegs abgeschrieben hatte Zwei Wochen nach Heß' Landung sprangen drei deutsche Agenten mit dem Fallschirm in der Nähe von Woburn Abbey ab Sie wurden entdeckt, festgenommen, nach London gebracht und dort im Tower hingerichtet Im Unterschied zu Allens sonstigen Ermittlungen, die sich mit Dokumenten belegen lassen, kann man über den Zweck des deutschen Agenten-Absprungs nur spekulieren Sollte Heß befreit oder Churchills Geheimdienst-Zentrale sabotiert werden? War gar geplant, den dort öfter auftauchenden britischen Außenminister als Geisel zu nehmen, um ihn auszufragen und gegen Heß auszutauschen?

 

Keine Fälschung

 

Es bleiben offene Fragen, die den Wert des Allen-Buches aber nicht mindern Peter Padfield, einer der bekanntesten englischen Historiker und ebenfalls Heß-Biograph, lobte seinen Kollegen im "n-tv"-Interview ohne den manchmal üblichen Forscherneid:

 

"Die Dokumente sind definitiv keine Fälschungen Zum ersten Mal wird hier ein Bezug zwischen der Operation selbst und ihren Teilnehmern hergestellt Deswegen sind sie von extremer Bedeutung, weil es vorher darüber nur Spekulationen gab Die Dokumente, die Heß wahrscheinlich bei sich gehabt hat, liegen in englischen Archiven und sind nicht freigegeben Wieso können wir sie nicht sehen? Deswegen sind wir auf detektivisch arbeitende Historiker wie Martin Allen angewiesen"

 

Dr Michael Stenton, Dozent für Politik und Geschichte an der Universität Cambridge, die neben Oxford den Rang der führenden englische Hochschule innehat, kommt nach Sichtung der Allen-Papiere zu dem Schluß:

 

"Nachdem ich die Dokumente gelesen habe, bin ich der festen Überzeugung, daß Heß' Ankunft in Britannien im Mai 1941 das Ergebnis einer bestimmten Art von Intrige war, wahrscheinlich ein Täuschungsmanöver, durchgeführt von Rex Leepers Special Operation 1, welche von 1940 bis 1941 ein Teil von SOE dem britischen Geheimdienst war und deren Taten sehr undurchsichtig waren, vorsichtig ausgedrückt Es kann sehr gut sein, daß SOE nicht erwartet hatte, daß Heß auftaucht, daß sie vielmehr annahmen, daß eine weit weniger wichtige Person erscheinen würde Ich glaube, daß Allens Argumente richtig sind, gestützt auf SO 1-Dokumente, welche besagen, daß es Absicht war, Heß - und damit Hitler - mit der Idee zu füttern, daß in England eine mächtige Friedensfraktion existiert"

 

Der Kriegstreiber als Friedensheld

 

Erst im Jahr 2017 will die britische Regierung die geheimgehaltenen Heß-Akten freigeben Dann lebt keiner der Beteiligten mehr, und die Frage, wer welchen Schuldanteil am Tod von Millionen Menschen hat, dürfte nur noch von akademischem Reiz sein hier spielt allerdings auch die NS-Judenverfolgung hinein, deren exzessive Steigerung einsetzte, als man deutscherseits zu ahnen begann, daß eine Ausgleichslösung nicht mehr zu erreichen war Allein die Tatsache der langen Geheimhaltung spricht für sich und läßt nach Auffassung der meisten Historiker keine Entlastung für die britische Politik erwarten

 

Allen ist jedenfalls überzeugt davon, daß die von ihm entdeckten Außenamtsakten den Fall Heß schon heute so widerspiegeln, wie er sich eines Tages auch bei Veröffentlichung der Rest-Papiere darstellen wird - zu Lasten jenes Winston Churchill, dem ahnungslose Deutsche 1956 in Aachen den Karlspreis verliehen: für seine Bemühungen um den Frieden in Europa

 

Buchhinweis: Martin Allen: Churchills Friedensfalle Das Geheimnis des Heß-Fluges 1941 432 Seiten, gebunden, 70 Photos und Dokumente, e 34,80 Zu bestellen bei NE-Buchdienst, Postfach 2554, 96414 Coburg, Tel 0 95 61 80 78 0, urlwwwnationeuropade/url

 

http://www.mareno.pl/ksiazka.php?isbn=83-241-1326-6

 

*************

 

Prawda o II W.S. czyli - jej "relatywizacja" .

 

Twierdzenie, ze Hitler byl masowym morderca i przechodzenie do porzadku nad n.p.Churchill'em, autentycznym zabójca i rzeznikiem 7-8 mln cywilów, planujacego uzyc trujacego gazu przeciw niemieckiej ludnosci cywilnej (Der Spiegel nr 2/6.1.03,- "Der Brand", ksiazka  Historyka Jörg'a Friedrich'a.) dla samej przyjemnosci zabijania Niemców, jest granda o kosmicznym wymiarze i dyskwalifikuje kazdego który tak twierdzi, odziera go ze zwyklego czlowieczenstwa. Ten bydlak-alkoholik,  brytyjski buldog któremu Amerykanie wybili wszystkie zeby, facet który wydal rozkaz bombardowania zupelnie niewinnej cywilnej ludnosci, posunal sie tak daleko  ze zaządal:  "Nie chce slyszec tego, jak mamy zniszczyc wazne obiekty wojskowe w okolicy Drezna, chce uslyszec propozycje, jak my mozemy usmazyc w Dreznie  600.000 uchodzców z Breslau"  ( David Irving 13 lutego 1990 w drezdenskim palacu kultury o zbrodniarzu wojennym Churchill'u). Okolo 500,000 osob w glównej mierze dzieci, kobiety i starców zostalo w jednej nocy "oswobodzonych  z hitlerowskiego rezymu" i zamienionych w kupke popiolu. Churchill: "mysmy zabili 6 albo 7 milionów Niemców. Prawdopodobnie zabijemy jeszcze dalszy milion albo cos kolo tego, zanim ta wojna sie skonczy"  ( Churchill wedlug James F. Byrnes stenografu podczas konferencji w Jalcie 7.lutego 1945. Truman Bibliothek, Independence, Missouri/USA)

 

David Irving :

 

"Dlatego wydal Churchill brytyjskiemu lotnictwu ten rozkaz,- bombardowac Berlin. Mimo, ze szef sztabu brytyjskiego lotnictwa ostrzegal jego, ze jak my bedziemy bombardowac Berlin, Hitler ten swój zakaz bombardowania angielskich miast cofnie i zacznie bombardowac nasze  miasta, a Churchill tylko puszczal oko. To bylo dokladnie to czego chcial, naturalnie !  Na drugi dzien rano o 9:15 zadzwonil osobiscie do "bomber command" by wydac rozkaz do nalotu na Berlin przez 100 bombowców- Berlin zostal z bombardowany a Hitler sie nie poruszyl. Churchil wydal nastepny rozkaz napadu  na Berlin i Hitler nie reagowal,  i tak szlo dalej przez nastepne trzy miesiace az 4 wrzesnia Hitler stracil cierpliwosc, nie mógl tego przed calym Swiatem  po prostu tolerowac i wyglosil ta swoja slawną mowe w berlinskim 'Sportpalast', w której powiedzial" :

 

"..... Przylatuja  tak w nocy i rzucaja teraz  jak wiecie na chybil trafil i bezplanowo na zamieszkale dzielnice mieszkaniowe swoje bomby, na gospodarstwa rolne i wsie. Gdziekolwiek dojrzą swiatelko  z rzucaja bombe. Nie odpowiadalem na to przez trzy miesiące , w nadzieji, ze zaprzestana te ekscesy. Pan Churchill widzial w tym nasza slabosc. Napewno to zrozumiecie, bedziemy teraz noc w noc dawac odpowiedz. I w prawdzie  stopniujac noc w noc.  ..... A jak oswiadcza  ze zaatakuja nasze miasta w wiekszym rozmiarze- wir werden ihre Städte ausradieren! (wymazemyich miasta z powierzchni). My, z boska pomoca, wytracimy tym nocnym piratom to rzemioslo z rak. Nadejdzie ta godzina  ze jeden z nas padnie, i tym nie beda narodowo socjalistyczne Niemcy! Bo ja juz raz taki bój w moim zyciu prowadzilem i to do samego konca, i ten przeciwnik zostal zlamany (kapitalistyczne rekiny i wysoka finansjera, p. m), którzy jeszcze dzisiaj siedza w Anglii na ich ostatniej europejskiej wyspie." (k.c.)

************************

 

Dlaczego nikt nie czyta  chociazby tylko - mowy Hitlera, moze  w glowie cos by zaiskrzylo, w miejsce n.p. jakiegos tam marnego Bullock'a falszujacego z premedytacja historie! A wiec Hitler czekal 3 miesiace na brytyjskie opamietanie. Nadaremnie, rozkosz zabijania niemieckich kobiet i dzieci przez brytyjskich pilotów, ich pryncypala Churchill'a i dowodzacego Harisa przewazyla. Skorumpowani historycy, dziennikarze i filmowcy cytuja z namiętnoscią to: "wir werden ihre Städte ausradieren" wyrwane kompletnie z kontekstu mowy Hitlera, falszujac bezczelnie historie. 1000 miast obrócono w Niemczech w perzyne (Der Spiegel 2/6.1.03), okolo 2.8mln Niemców zginelo podczas tych terrorystycznych nalotów.  Anglia rozpoczela tę lotnicza wojne atakiem na osiedle mieszkaniowe w Mönchengladbach w nocy z 10 na 11 maja 1940, poniewaz nie mozna tego podwazyc, wyjasnia sie spiesznie  ze to jednak Niemcy byli pierwsi bo zbombardowali Rotterdam 14 maja 1940, lecz i to jest pólprawda. Rotterdam zostal pod dowództwem pulkownika Scharoo zamieniony w twierdze, w wyniku dlugotrwalych pertraktacji nastapila niespodziewanie kapitulacja, niestety  w powietrzu byly juz samoloty do których nie dotarl meldunek o zaprzestaniu ataku i które w niskim locie zaatakowaly cele wojskowe "./ W Coventry zginelo wedlug Davida Irving'a 380 ludzi./ "W Rotterdamie zginelo 900 ludzi".  Jak to sie ma, szanowni czytelnicy, do tych 2,8 mln. zabitych z pelna premedytacja niemieckich cywili poczas  alianckich bombardowan?   Czy nikt nie czyta niezaleznych historyków?  Zalogi angielskich bombowców otrzymaly wyrazny rozkaz bombardowania dzielnic robotniczych, gesto zaludnionych, zeby  zlamac psychicznie ich mieszkanców, z ta nadzieja, ze wywolaja oni  rewolucje i skieruja sie przeciw Hitlerowi. Co Churchill osiagnal ?,- 14 letni chwytali za karabiny i pancerfausty i walczyli do ostatniego naboju czy wlasnej bohaterskiej smierci.  Dlaczego mieli wystapic przeciw Hitlerowi który w 4 lata rozprawil sie z 6 mln bezrobociem i wyzwolil ich z powersalskiego weimarowskiego gnoju, upokorzenia i przerazajacej biedy? W 1932 r. do niemieckiego narodu nalezal jeden jedyny Bank, wszystkie inne nalezaly do "miedzynarodowej finansjery".

Eugen Gerstenmaier, podczas wojny byly uczestnik "antyfaszystowskiego niemieckiego ruchu oporu", byly prezydent BRD-owskiego Bundestagu-1954-1969, powiedzial:

 

"Co my w niemieckim ruchu oporu podczas wojny nie chcielismy zrozumiec, w pelni zrozumilismy pózniej:  ta wojna w koncu nie byla prowadzona przeciw Hitlerowi, tylko przeciwko niemieckiemu narodowi." (Frankfurter Allgemeine Zeitung, 21. 3. 1975)

 

Dzisiaj nazywa sie takie mocno spóznione i prawidlowe rozpoznania ówczesnych zdrajców niemieckiego narodu, w przekomiczny sposób,- odrealnianiem III Rzeszy!! Czy ludzie po prostu na glowe upadli, czy tez ....... ?   A tak na uboczu:  kto potrafi  wyciagnac wniosek z  okreslen takich jak "Mitläufer" czy "Urzad Gauck'a". Na przyklad w 2013 r. W 1983 nikt tego  jeszcze nie znal. Historia, Panie i Panowie, kolem sie toczy !

 

Jezeli  ktos nie zapoznal sie  dokladnie z tym  czym byla I wojna swiatowa ["Odpowiedzialnosc za I wojne swiatowa lezy wylacznie na barkach miedzynarodowych zydowskich bankierów. Oni sa odpowiedzialni za miliony trupów i za miliony umarlych"(US. Congress-Record 67th Congress, 4. Sitting, Senate Document nr. 346 )], kto do niej dazyl i sprowokowal, oraz jak potraktowano Niemcy po jej zakonczeniu (n.p. przez rok caly po wojnie Brytyjczycy utrzymywali pelna gospodarcza blokade, w nadziej ze Niemcy wymra z glodu)  i w trakcie trwania konferencji wersalskiej lecz i po niej, nie zrozumie tez dlaczego doprowadzono do II W.S. Jak pokretne potrafia byc ludzkie charaktery, wyzbyte  wszelkich ludzkich i moralnych wartosci. Po 1945  stworzono  na kolanie "nowe prawo" w ktorym zakotwiczono tez , miedzy innymi,  prawne pojecie dotad zupelnie nieznane-"zbrodni przeciw ludzkosci"( które setki razy tworcy tego "prawa" sami  popelniali), i na tej podstawie zakwalifikowali ten narodowy ruch odnowy, o którym z takim podziwem donosil Lloyd George, czyli partie NSDAP utworzona w 1922 roku jako organizacje zbrodnicza a ich zalozycieli w 1946 powiesili.   A inna, KpdSU,  dotowali 15 miliardami dolarów, pomagajac jej tym sposobem zniewolic pól Europy i zamordowac dziesiatki milionów ludzi.

************************

"Czy Kanclerz Hitler nie popelnil  niewybaczalne przestepstwo w chwili kiedy naruszyl zloto, Zydów i komunizm ? Swoja  smialosc posunal tak daleko  ze zlikwidowal standard zlota, to doprowadzilo do tego  ze jego nowy system gospodarczy umozliwil jemu z innymi równie biednymi w zloto krajami jak Wlochy, Japonia i krajami wschodnio-europejskimi oraz panstwami Ameryki Lacinskiej prowadzic handel wymienny. W Wielkiej Brytani, Francji i USA nastapila autentyczna panika. Niemcy byly na najlepszej drodze zagrodzic dostep i odebrac im rynki zbytu. Ci bogaci (w zloto) nie lubia tego gdy ci biedni (w zloto) sie podnosza, lacza, i na dodatek osiagaja sukces. Pod koniec lat trzydziestych byli ci bogaci zwiazani jednym systemem "demokratycznym" i skuci zlotymi kajdanami. Po wojnie w roku 1947 L. Genet und Victor-L. Tapié w swojej Précis d'histoire contemporaine napisali: "Nie jest to zaden ideologiczny zwiazek który powiazal ze soba te duze 'demokracje', tylko zloty lancuch", i dodali: "Szesc lat autarki zrobily z Niemiec najwiekszy zindustrializowany kraj na Swiecie".  Bardziej bolesniej jak inni  odczuli  te "obelge" zydowscy finansisci : Jak to ? Idzie tez bez nich i bez ich zlota? Co zas dotyczylo komunistyczna Rosje,-  to musiala przygladac sie bezsilnie jak Hitler wprost spod ziemi "wyczarowal" system socjalny do którego sama dazyla i który mial sie spelnic w jakims niekreslonym czasie,  który nazwali "dazeniem do komunizmu" i do którego na przestrzeni 70-80  nawet na krok sie nie zblizyli.

Ten brawurowy dyktator za swoje zuchwalstwo musial drogo zaplacic, o tyle wiecej, ze z lekomyslnoscia gracza-któremu wszystko sie udaje-chcial narzucic swoje wizje innym. To doprowadzilo do katastrofy i II Wojny Swiatowej.?  (Prof. a.D. Dr. Robert Faurisson).

********************

Ta wizja, Panie i Panowie, bylo sprawiedliwe podzielenie wspólnie wypracowanego narodowego dochodu i zapewnienie niemieckiemu narodowi dobrobytu i spokoju po totalnym okradzeniu i wyglodzeniu Niemiec przez Aliantów po 1918r.  To samo planowal dla pozostalych  europejskich  narodów. Jaka byla odpowiedz  "demokratycznych panstw" ?  Juz w roku 1919 pisal "Times":

 

 "Jezeli Niemcy w nastepnych 50 latach zaczna znowu prowadzic handel, prowadzilismy te  wojne (pierwsza) nadaremnie". (H. H. Löwenstein "Deutsche Geschichte" str 474 i Stenographische Berichte der verfassunggebenden Nationalversammlung 1919 str. 1083)

 

Wobec tego co wyzej, moze dokladniej pojmie sie  znaczenie nizej podanych wypowiedzi.

 

Brytyjski historyk i general J.F.C Fuller :

"Nie wpakowalismy sie w te wojne  z powodu politycznych lekcji Hitlera; tym razem powodem byl jego sukces w odbudowie nowej gospodarki. Korzenie tej wojny tkwily w zazdrosci, chciwosci i strachu."(J. F. C. Fuller "Der Zweite Weltkrieg, eine Darstellung seiner Strategie und Taktik" str. 487.)

 

 Winston Churchil w roku 1936 :

"Obojetne czy Hitler te wojne chce czy  tez nie, my i tak ja jemu narzucimy" (Das Neue Reich Nr. 15, 11. 4. 1959 str. 4 H. Grimm.)

A po wojnie dnia18.011945r jak i w marcu 1946 w Fulton w obecnosci prezydenta Trumana Churchill stwierdzil :

"Szlo (w drugiej wojnie swiatowej) równiez o zdobycie niemieckich rynków zbytu." (Der Ring April 1959 str. 4.)

 

Amerykanski general Robert E. Wood wyjasnil przed komisja senacka ze W.Churchill powiedzial do niego listopadzie 1936r :

"Niemcy staly sie za mocne, my musimy je zniszczyc." (J. F. C. Fuller "Decisive Battles of the Western World« str. 306 + E. Hughes "Winston Churchill ? his career in War and Peace" str. 145 + "Hearings on Lend and Lease" Febr. 1941 str. 275.)

 

"Jezeli Hitlerowi sie nie uda(zaprowadzic socjalny i gospodarczy lad), jego nastepca zostanie Bolszewizm (Syjonizm); jezeli odniesie sukces, w przeciagu 5 lat otrzyma europejska wojne".(Robert Vansittart, "Even Now", London 1949, S.69).

 

Sytuacja, jak Panstwo widzicie, byla w 1939 taka: Niemcom narzucono druga wojne za jednego pokolenia, ponieważ żadne imperialistyczne  państwo (Anglia, Francja, USA i ZSRR nie było w stanie konkurować z Niemcami w przedsiębiorczości, wynalazczości, technice i w dziedzinie socjalnej.

 

****************************************************

 

"Kiedyz wiec pojawia sie Hitler ? I po co sie pojawia ? Wtedy jest jak wielki wybuch na sloncu zwiastujacy ostateczny zmierzch. Podrywa Europe do ostatniej walki. Ostatni z wielkich charyzmatycznych przywódców zdolny odkrecic nieublagane kolo historii. W ciagu kilku zaledwie lat, Niemcy tchnione jego zarliwa wiara , calkowicie odmieniaja swój wizerunek. Powstaja z martwych. Moze na mniejsza skale, ale takiej wiary nie sposób równiez odmówic np. Leninowi, którego zadanie bylo równie trudne. Jednak oni wiedzieli co czynia.

13. Hitler zrywa ze swiatowym rynkiem. Buduje sprezystosc narodowej gospodarki na wlasnych zasobach i wymianie barterowej z sasiadami. Swiatowe zydostwo , które juz dawno zapomnialo o ukrainskiej nedzy , obecnie dzierzace w reku wszystkie sznurki wladzy nad rynkiem finansowym , majacym byc jedynym bóstwem ludzkosci przezywa szok. Gdy Niemcy nacjonalizuja banki - zapada wyrok - rewolucja narodowosocjalistyczna musi zostac zniszczona. Jest rok 1935. Niemcom nie zostaje duzo czasu. Do tej chwili montowane sa 3 interwencje na Niemcy z udzialem m.in. Polski , Francji, Rosji, które maja przywrócic Niemcom role pariasa Europy. Ta sama sytuacja powtórzy sie i pózniej gdy rewolucja Ajatollacha Chomeiniego wstrzasnie fundamentami swiata arabskiego. Rzad swiatowy wydaje wyrok - taka wiara jest niebezpieczna. Taka wiare nalezy zniszczyc. Trzeba podsycac konflikty wewnetrzne i rozsadzic swiat arabski od srodka. Tak sie stalo wtedy gdy z podszczucia USA Irak rozpetuje wojne z Iranem , tez wtedy, gdy zachód przyglada sie ze spokojem uzyciu broni chemicznej przez Irak, tez wtedy, gdy wszyscy handluja bronia z jedna i druga strona - jak te zawszone hieny za  stolami swoich biur, w czasie gdy na skutek ich intryg ginie w bratobójczej rzezi 1 000 000 wyznawców Allacha. Ale Iran byl madrzejszy od hitlerowskich Niemiec. Zreszta któz to wie. Tak czy inaczej zszedl do podziemia.

 

14. Niemcy stanely do Otwartej Walki, jak niósl przekaz ich przodków. Do Walki z Otwarta przylbica. Duzo sie klamstw opowiada o zbrojeniach Niemiec, i ich zadzy opanowania swiata. Prawda jest taka, ze nie pozostawil im nikt wyboru. Wylamujac sie z porzadku swiatowego z przerazajacym wszystkich dynamizmem, inaczej niz bolszewicka Rosja pograzana w bratobójczych rzeziach  (wielomilionowe ofiary glodu i walk z kulactwem na Ukrainie) stanowily najciezsze wyzwanie czysto ideologiczne. Hitleryzm mógl opanowac swiat na drodze przylaczania sie kolejnych panstw, do swiata opartego o najprostsze reguly gry - prace dla kazdego i korzystanie wylacznie z owoców pracy rak wlasnych. Atrakcyjnosc tego swiata, byla bezdyskusyjna (p.m.). To co burzujom zajmowalo miesiace, ba lata cale - narodowy zryw pokonywal w dni i tygodnie, budowano nowe domy, drogi, rozwijano nieslychanie technike ... przyszlosc stawala sie wyzwaniem , a nie przeklenstwem , przed którym odczuwac trzeba tylko lek, tak wlasciwy roznoszonym na swiat caly archetypom znad Dniepru. Nawet Polska nieufna wobec sasiada z zachodu wobec powszechnej nagonki na kilka lat stala sie sojusznikiem hitlerowskich Niemiec. Natychmiast zgasly wszelkie problemy graniczne.

Niemcy jednak mialy byc zniszczone.  Nie mogly byc takim przykladem. Nie mogly przetrwac. Obowiazywac mial po wsze czasy jeden archetyp - leku o przyszlosc pod globalnym bezalternatywnym panowaniem, wyzysku, panowania nad drugim przy pomocy strachu, energetycznego zaszczucia.

15. Niemcy jednak zaczynaja wierzyc. Nie ma drogi odwrotu. Wyrok na nie zostal podpisany. Ale tragiczna ta epopeje trzeba napisac do konca. Kto wie moze tylko ona ma sens. Ona jest owa wiecznotrwala piesnia o 1000 letniej Rzeszy - wykuta rekoma tych, którym do ostatka nie wypadl karabin z rak. To ze wojna ma byc przegrana wcale nie znaczy , ze nie nalezy stanac do walki.  Wtedy to Anglicy skladaja swa judaszowa propozycje bez pokrycia Polsce. Sa znakomitymi taktykami. Sojusz polsko-niemiecki który rozprawia sie z Bolszewia i wprowadza rewolucje narodowa na wschodzie gdzie nienawisc do komuny jest niezmierna, to koniec Globalnej Równowagi. Polska ma isc na rzez, i oby trwala ona jak najdluzej póki nic sie nie wymysli. (....) ("R.") cdn. T.v.R.

~Daley