Żyjemy dzisiaj w systemie społeczno-politycznym utworzonym przez psychopatów.

 

Psychopaci ze względu na to co mogą zrobić albo będą robić, aby usadowić się na szczycie, nie rezygnują z niczego i wszystkie decydujące polityczno-gospodarcze pozycje obsadzają w psychopatycznym gronie.. Za tym pozornym „wariactwem“ tych dzisiejszych czasów, skrywa się jednak  prawdziwe wariactwo owych Psychopatów, którzy walczą o to, żeby swoją ponadproporcjonalną władzę zachować, podczas gdy my potulnie akceptujemy ich rozkazy.  Psychopatom brakuje ten genetyczny zmysł do skruchy albo zdolność wyczuwania, - klasyczny defekt jego czaszki, i ten deficyt ( Hirnszinszintigraphie) daje się udowodnić! Dlaczego żyje na świecie granda ludzi z porządnym charakterem, i jednocześnie prowadzi się nieustannie wojny i istnieje jeno niesprawiedliwości? Wygląda na to, że nie odgrywa żadnej roli ilu porządnych i inteligentnych ludzi łazi po tym Swiecie, jak kreatywni by nie byli, co za ideologię wyznają, religię lub filozofię, to nic nie wskazuje na to by ludzki los się polepszał. Od zarania naszej cywilizacji nieustannie ten model się powtarza. Zasadniczo istnieje jedna jedyna odpowiedź, ta cywilizacja, tak jak my ją znamy, jest produktem Psychopatów. Wszystkie cywilizacje, włącznie z naszą, powstały  z niewolniczej  pracy i w efekcie masowych mordów. Ponad proporcjonalną rolę odegrali Psychopaci,- bo oni z kłamstwem, mordem, oszustwem, złodziejstwem, manipulacją są zasadniczo za „pan brat“. Nie mają oczywiście przy tym żadnych skrupułów i żadnych wyrzutów sumienia. Panują,- więc są bezpieczni. Jeśli ludziska przestawią się na obserwację, stwierdzą, że obojętnie jak nielegalnie postępuje i zachowuje się moderny polityk, to stwierdzą, że w zasadzie nikt nie pociąga go do odpowiedzialności. Wszystkie tak zwane skandale, które uczciwego polityka zmusiły by do rezyknacji, to tylko farsa, przeznaczona dla „roboli“ aby pokazać społeczeństwu tak zwaną „demokratyczną sprawiedliwość“ która ciągle funkcjonuje.

t.v.r.

*******

 

Przytaczam i powtarzam raz jeszcze za Georg Fridrich Büchner’em ( 1833), „Te panujące polityczne stosunki doprowadzają mnie do szału . Ten biedny naród wleczy za sobą swoje taczki , a ci  „książęta i liberałowie” odgrywają swoją małpią komedię”

 

*******

 

Wznowienie Polskiego Królestwa w 1916 r. Generał v.Beseler  podczas czytania proklamacji.

 

 

*********