Text z 29.01 o6. IV

 

Zanim zrekapituluję dalszą część relacji Andreas'a von Rétyi, warto

poznać kilka szczegółów związanych z piramidami w Giseh. Te trzy

duże piramidy stoją rzekomo w rzędzie. Nieprawda! Ostatnia, która

nosi nazwę króla Mykeryniusa, "wystaje" z rzędu i jest zdecydowanie

mniejsza od dwóch pozostałych. Oficjalnie  interpretuje się to w różny

sposób; brak pieniędzy, pomyłka mierniczych, brak chęci etc. Wyjaśnienie

znajdziemy w "gwiazdach", a dokładnie w położeniu Pasu Oriona którego

dokładną repliką z przed 10.500 lat p.n.e. są właśnie Piramidy w Giseh.

W kręgach fachowców i amatorów ODKRYWCÓW sprawa ta jest znana, a Ci którzy chcą bliżej się z nią zapoznać znajdą wystarczająco dużo materiału nawet w internecie. Zajmę się zatem czymś innym. Ozirys był najwyższym bogiem "Egipcjan",- Ozirys-Orion ma się rozumieć. Inaczej mówiąc, Ozirys wspólnie z Izis byli założycielami wysokiej cywilizacji "egipskiej", tylko jak to pogodzić z opinią "naszych" naukowców którzy twierdzą,  że ta para  to potomkowie małp, którzy biegali  z kamiennymi maczugami w łapach po Ziemi jeszcze 40.000 lat temu, zwanych przez nich Homo Sapiens i, powiedzmy, po upływie  30.000tyś lat zbudowali Piramidy i schowali w nich technologię "stargate", za którą dzisiaj sami sznuflują i biegają wprzęgając w to mistykę, przy czym starają się to zataić i równocześnie w muszają w  USA, ale też gdzie indziej,- żydowską biblijną wersję o Jahwe i stworzeniu Swiata w 7 dni ? Twierdzą też, z godnym podziwu uporem, iż Piramidy zbudowano 2.500tyś. lat prz.n.e. co każdy może sprawdzić n.p. we wszystkich znaczących Encyklopediach. Czy można te sprzeczności logicznie wyjaśnić ? Można. Tylko po co, osobiście nie znam nikogo który byłby na to duchowo i mentalnie przygotowany. Poza tym, Ziemianie nie mają żadnych możliwości zmienić zaprogramowane dla nich  przeznaczenie,- a zresztą sami przygotowują swoją zagładę, więc do czego im potrzebna....nadzieja ?

Czy tą kolejną fuszerkę kosmiczno-genetyczną z wykorzystaniem małp zwaną człowiekiem...... zechcą  "biali bogowie" kiedyś naprawić ? Myślę, że kiedyś to zrobią. :))

***********

Andreas'a von Rétyi :

1. Argumenty przeciw restrykcyjnemu dogmatowi "trzech komór" istnieją już dawno i bez używania elektroniki.

2. John S. Perring i Richard Howard-Vyse, już 20 września 1839r w tej "załamanej" piramidzie faraona Snorfu, podczas prac w jej  wnętrzu w duchocie i wysokiej temperaturze, natrafili na dziwne zjawisko. Po usunięciu gruzów w ganku zrobił się tak silny przeciąg iż gasły im lampy i w końcu uniemożliwił im dalszą pracę.... ale powietrze było zimne!

3. Piramidy nie są żadnymi GROBOWCAMI !

4. Egipskie Piramidy okazały się bardziej kompleksowe niż wielu profi-archeologów jeszcze nie tak dawno temu byłoby skłonnych przyznać.

Autor, Peter Kolosimo, przypuszcza, że pod świątyniami w Heluan, Sakkara i Abydos leżą bardzo stare pomieszczenia do których dostęp jest tylko możliwy przez drzwi które można otworzyć jedynie z pomocą tajemnych sił. Peter Tompkins natomiast twierdzi, że może chodzić o specjalne fale dźwiękowe, albo o pełnobrzmiący głos.

5. Okultystyczne źródła mówią o podziemnym królestwie pod egipską pustynią, podobnym temu Agarthi w Tybecie.

6. Thomas Holland, wolnomularz 33 Stopnia, żywi nadzieję, że za blokiem granitowym który sterczy nad najniższym szybem, znajduje się wejście do tajnych pomieszczeń. Fascynująca wypowiedź! Przypuszczenia ? Przypuszczenia to jednak trochę mało, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagą odkrycie inż. Gatenbrink'a ?

7. Badacz Atlantydy, Edgerton Sykes, powołał się na pewien stary arabski text , który mówi o kamiennych kręcących się drzwiach które prowadzą do podziemi pod gizeh'owskim płaskowyżem.

8. Istnieje oczywiście cały szereg ludzi i instytucji, którzy całkiem

świadomie nie dopuszczają do światowej opini informacje o wewnętrznym

życiu Piramid. Prowadzą umyślną dezinformację. Jednym z nich jest

Deutsche Archäologische Institut (DAI) w Kairze.

9. Dziennikarz, David Keys, w The Intependent zwrócił uwagę na interesujące szczegóły. Podłoga t.zw. komory króleskiej leży dokładnie 21,5m. powyżej podłogi komory królowej a to pomieszczenie za drzwiami odkrytymi przez inż. Gatenbrink'a znowu 21.5m. powyżej podłogi komory królewskiej. Z tego wniosek, że i tam może znajdować się duże pomieszczenie.

10. Dr.Hawass podczas swoich studiów korzystał z finansowej pomocy ARE, i w dalszym ciągu utrzymuje z nim ścisły kontakt. Podobnie jest z Mark'iem Lehner'em, jednym z najbardziej wpływowym archeologiem w Gizeh, jego wykształcenie również finansował ARE.

11. Na początku 19 wieku, Giovanni Battista Caviglia, mistyk który studiował hermetyczną tajemną wiedzę próbował drążyć poziomy tunel z komory Davison'a w kierunku południowym, gdyby to się jemu udało trafiłby dokładnie na pomieszczenie za "drzwiami" Gantenbrink'a. Bardzo mało archeologów uzyskało pozwolenie  odwiedzenia "komory Davison'a", jednym z nich jest Niemiec prof. Stadehmann, szef niemieckiego instytutu w Gizeh.

12. W tajemnicy utrzymywanych  konszachtach próbują określone grupy dorwać się do pradawnych skarbów,- skarbów składających się z dawno zapomnianej wiedzy, która dotarła za pośrednictwem obcych nosicieli kultury do Egiptu. Jest faktem, że różne grupy na różne sposoby chcą do tej tajemnej wiedzy dotrzeć.

Każda z nich jest jednak o tym przeświadczona, że nie może ona zostać ujawniona, bo może spowodować przewagę jednych nad drugimi. Jeśli, dla przykładu, obecni władcy naszej Ziemi będą dysponować daleko posuniętą technologią, w ekstremalnym przypadku nawet pochodzącą z kosmosu, zatrzymają ją dla siebie. Dlatego w dalszym ciągu rozprzestrzenia się fałszywe informacje, i każdy który  zaznajamia światową opinię o faktycznych powodach tych tajemnych poszukiwań, zostaje neutralizowany, ośmieszony i odstawiony. Co to wszystko jednak pomoże, to zaciemnianie, jeśli dowody z czasów "prahistorycznych"  wypłyną  na światło dzienne?   Wówczas musi zostać wszystko zatuszowane. Te paradoksalne niby wskazówki, te różne łamigłówki które w Egipcie wyszły, wzbudziły właśnie ciekawość w tajnych służbach, u oficjalnej administracji, koncernów zbrojeniowych, instytutach archeologicznych i innych, tajemnych towarzystwach, i to one właśnie skupiają swoją działalność wokół starych monumentów, by tam dorwać się do skarbów, ukrywając to przed całym Swiatem.

Ale....., ta historia jest jeszcze bardziej skomplikowana. Pewna tajna grupa stosuje dzisiaj w prowadzanych badaniach i eksperymentach niezwykłe metody, które właśnie w dużej części do tych egipskich zagadek się przyczyniły,- Stargate- Technologię.

 

 

T.v.R.