Kursy tańca dla Afrykanów-Na co wydaje
UE nasze pieniądze z podatków.
28.04.2011
Kasy
UE są rzekomo puste. Nie ma w tym nic dziwnego, jeśli się wie na co
nasze podatki Bruksela wydaje. To zachodnio-afrykańskie państwo, Burkina Faso,
ma 13,7 mil. mieszkańców. Nie
ulega wątpliwości, że duża część mieszkańców jest biedna i apatyczna. A więc UN
udziela szeroko zakrojonej pomocy. Każdy mieszkaniec, który zarabia mniej niż
79 centów dziennie, może brać udział w zorganizowanym i finansowanym przez Bruksele
kursie tańca.
Za pieniądze unijnych podatników polecą samolotami
belgijscy nauczyciela tańca, aby uczyć Afrykanów ich narodowych tańców, aby rozbudzić w nich „poczucie własnej
wartości”. Ten projekt nosi nazwę „Ja tańczę, a więc jestem”. Nie... to nie
jest żaden kawał. Unia Europejska akurat się dowiedziała, że co drugi
mieszkaniec Burkina Faso jest tak biedny, że ma prawo do udziału w
organizowanym przez UNO kursie tanecznym. Pożałowania godny przypadek
wyrzucania pieniędzy? W żadnym przypadku. W czarnoafrykańskim Mali wabudowała
UE centrum werbunkowe dla bezrobotnych Afrykanów. Koszty: okrągłe 10 milionów
Euro’nów. Podczas gdy obywatele państw należących do UE przed napływem czarnych się bronią, to
ich podatek z EU jest specjalnie rozdawany Afrykanom, i są oni zachęcani do
wyjazdu do Europy. Bo Europa potrzebuje rzekomo afrakańskich robotników. Unia
Europejska nie ma żadnego rozeznania co z pieniędzmi ich obywateli się dzieje.
Jedno jest pewne: pieniądze wsiąkły. My pomożemy UE to marnowanie pieniędzy
uporządkować.Czytajcie w nowym Kopp Exklusiv o przypadkach które, być może,
uznalibyście za primaaprilisowy kawał.Tł.t.v.r.
Pełny text tego artykułu w aktualnym wydaniu KOPP
Exklusiv.