Piszą, że USowcy wynaleźli sztuczne diezlowskie paliwo,- które kosztuje jeno 13 centów za 1 litr, w dodatku bezproblemowe w użytkowaniu. No proszę – jakie też te Amerykany mądre.

 

Andreas von Retyi & Edgar Gärtner piszą.

 

Po tym jak pisaliśmy, w KOPP Exklusiv, o wynalezionym przez angielskie uniwersytety

ekobezpieczne i tanie sztuczne paliwo, które może szybko zastąpi drogą i szkodliwą benzynę, nadesztła nowa sensacyjna wiadomość z Ameryki. ( tym razem jednak niegroźna, w miejsc kolejnej bombowei „demokratyzacji”, chcą, tym razem, zaoferować tanie poliwo dla „roboli”t.v.r.). Można więc produkować jeden litr paliwa za 13 Centów w nieograniczonej ilości – ku przerażeniu politykierów. Bo oni nie mogą w tym przypadku  żaden podatek na zamochody z napędem diezlowym w rachunek wstawić ( i na burdele w Szwajcarii już im też nie starczy t.v.r). Tymczasem  te rzekome nowe paliwo oferowane teraz w stacjach benzynowych w BRD (dawniejsze Niemcy t.v.r.) psują coraz więcej pojazdów. (-----)

Nasze stosowne relacje są na całym świecie pilnie czytane, bo użytkownicy pojazdów nie muszą żadnych zmian w motorach przeprowadzać. W przeciwińswie do paliw nowego typu E10, nie dochodzi na stacjach paliwowych do żadnych turbulencji.(----)

Holenderskie gazety przebadały każde możliwe zagrożenie mogące spowodowa szkody w silnikach i nic nie znaleźli.

http://info.kopp-verlag.de/hintergruende/enthuellungen/andreas-von-retyi-und-edgar-gaertner/usa-entwickeln-kuenstlichen-dieseltreibstoff-nur-13-cent-je-liter-und-fuer-motoren-garantiert-unpro.html;jsessionid=11185C8A7A0CF6ED78696F6A2468709B

********************

Wielce szanowne Panie demokratki i szanowni Panowie demokraci z rządowych i poselskich ław! Bundesrepublikański (BRDowski) premier Bawarii, Horst Seehofer, powiedział, że wybrani w powszechnych wyborach politycy, jeno udają rządzących, bo decydują inni. Dlatego n.p. litr benzyny kosztuje teraz 1.50 Euro, a powinien kosztować 0,13 – 0,14 Centów.

A propos,- nic nie słyszałem o tym, aby naszą Ziemię już ci faceci z Manhattanu „sprywatyzowali”? A jak to bywało drzewiej, w owych „strasznych latach hitlerowskiego reżymu“? W Buna Werke, niedaleko Oświęcimia , w początkowych latach 40 - tych ubiegłego wieku, Niemcy pędzili sztuczną „benzynę“, bo prawdziwej w ziemi nie mieli. Po 70 latach próbują to zrobić Amerykanie, zapewne znaleźli dopiero ten przepis w tych 1000-cu tonach pod...lonych  Niemcom papierach !?  Jeździli też Niemcy na porąbanym drzewie z lasu (Holzgasmotor). Ładne dwa zdjęcia za darmochę dołączam.

 

 

 

Odpisał, skomentował i własne fotki dołożył t.v.r.